Źródło: Lech Marcinczak /tvnwarszawa.pl
Nad bezpieczeństwem Baracka Obamy i głów państw, które przyjechały do Warszawy czuwają tysiące ludzi. Policja, straż miejska, funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu i antyterroryści.
Prezydent USA przyjechał na kolację do Arkad Kubickiego. Na Wisłę wypłynęły patrole. – Po Wiśle pływają dwie motorówki policyjne i dwa pontony służb – informuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Jak dodaje, jednostki zawracają przed mostami Gdańskim i Świętokrzyskim. Funkcjonariusze cały czas obserwują brzeg przez lornetki.