Skąd ropa na zalanych ulicach? Urzędnicy: ze starych zbiorników PKP

[object Object]
Straż pożarna o zdarzeniuTVN24
wideo 2/7

- Od kierownika pobliskiej budowy otrzymaliśmy informację, że pracownicy przebili się do kanału burzowego, który zgodnie z planami miał być nieaktywny - tak przyczyny wycieku wody na Targówku wyjaśnia policja. Według służb w wodzie unosiła się substancja ropopochodna, która mogła zostać wypłukana z powierzchni gruntu lub z podziemnych zbiorników na terenie dawnych zakładów PKP.

Pod wodą znalazły się ulice Krakusa i Wysockiego. Podtopione zostały samochody, ogrodzenia i elewacje okolicznych domów. - Obie ulice są dosłownie utopione w substancji przypominającej olej napędowy zmieszany z wodą. Samochody do połowy kół są utopione w tej cieczy. To czarna substancja, która oblepia wszystko - relacjonował nasz reporter Tomasz Zieliński. I dodał, że wokół unosi się fetor ropy naftowej.

Woda wypłukała substancje ropopochodne z gruntu

Na początku akcji służb, pojawiły się informacje, że woda nie jest zanieczyszczona. Według jednej z hipotez miała ona wydobyć się ze zbiornika osadowego, do którego robotnicy odsączali wodę z budowy. Okazało się, że było to błędne założenie.

- Od kierownika budowy otrzymaliśmy informację, że pracownicy przebili się do kanału burzowego, który zgodnie z planami miał być nieaktywny - wyjaśnia Paulina Onyszko z komendy rejonowej policji na Pradze Północ. Podobną informację przekazał nam rzecznik dzielnicy Rafał Lasota. - Z tego, co udało ustalić się pracownikom wydziału infrastruktury, na terenie budowy osiedla została uszkodzona rura, która nie była ujęta w planach - powiedział.

Próbki wody pobrali strażacy z jednostki ratownictwa chemiczno-ekologicznego. "Woda spod powierzchni nie była wymieszana z ropą. Pływający po ulicach strumień został zanieczyszczony substancjami ropopochodnymi z powierzchni gruntu, dookoła awarii. Nie doszło do skażenia terenu" - czytamy w informacji przekazanej nam przez Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.

Interwencja WIOŚ

Dopiero po wizycie dzielnicowych urzędników na miejscu wycieku, wezwany został Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. - Pojawił się dysonans informacyjny. Straż pożarna i MPWiK wskazywali na brak zanieczyszczenia wód i taką informację przekazywało też początkowo Biuro Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego - wyjaśnia Andrzej Gołębiewski, zastępca naczelnika wydziału inspekcji.

Na miejsce skierowany został zespół laboratorium i inspektorzy, którzy przeprowadzili oględziny terenu i pobrali próbki do analizy.

- Mam informację zwrotną, że jest to ewidentne zanieczyszczenie związane z historycznym zagospodarowaniem tego terenu. Prawdopodobnie zostały naruszone zbiorniki, w których były składowane substancje ropopochodne na terenie dawnych zakładów PKP - zaznaczył Gołębiewski.

Dodał też, że spółka odpowiedzialna za inwestycję miała obowiązek doprowadzenia terenu do stanu pierwotnego, zanim przystąpiła do budowy. - Poinformowaliśmy o tym regionalnego inspektora ochrony środowiska, wskazując mu miejsce ewentualnego skażenia. Do niego należy decyzja o nakazie przebadania całego terenu przez akredytowane laboratorium, na koszt właściciela nieruchomości. Całość dalszych działań dotyczących zanieczyszczenia środowiska i wstrzymana prac budowlanych należy do tego organu - sprecyzował Gołębiewski.

WIOŚ będzie teraz sprawdzał, czy deweloper miał ważną decyzję środowiskową i czy postępował zgodnie z jej wytycznymi. - Nie mamy kompetencji w zakresie występowania szkód w środowisku i wstrzymania robót. My pokazujemy służbom co się zdarzyło. Poinformowaliśmy powiatowy nadzór budowlany, który jest właściwy w zakresie wstrzymania ewentualnych robót, jeśli zagrażają one życiu, zdrowiu lub środowisku - dodał.

Próbowaliśmy skontaktować się z firmą Home Invest, która według informacji przekazanych nam przez urząd dzielnicy, prowadzi prace budowlane na działce u zbiegu Krakusa i Wysockiego. Spółka odmówiła komentarza w tej sprawie.

Akcja służb

Na miejscu awarii pracowali między innymi strażacy i pogotowie kanalizacyjne. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zajęło się odpompowaniem zalegającej na ulicach wody. Po godzinie 15 została ona usunięta z ulic, które miały jeszcze zostać posprzątane. Jak dowiedzieliśmy się, odpompowana woda trafi do oczyszczalni ścieków "Czajka".

Akcję służb zabezpieczali też policjanci. Na tę chwilę nie zapadła decyzja o wszczęciu postępowania w sprawie wycieku. Jednak jak zaznacza, Paulina Onyszko sytuacja ta może ulec zmianie, jeśli właściciele podtopionych samochodów zdecydują się na złożenie zawiadomienia w związku z uszkodzeniem mienia.

kk

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP