- Zbieramy wspomnienia ludzi związane z małymi, studyjnymi kinami w Warszawie. Interesują nas zarówno te nieistniejące, jak Moskwa, Skarpa, Sawa, czy Relax, ale i te wciąż działające, jak Muranów, Luna, czy Praha – opowiada Anna Brzezińska-Czerska, koordynatorka akcji "Kino Warszawa".
Festiwal, wystawa, wycieczki
Zebrane wspomnienia i fotografie mają być przyczynkiem do zorganizowania Festiwalu Małego Kina.
– Materiały będziemy zbierać do jesieni. Później chcemy zorganizować festiwal, na którym będziemy chcieli rozpocząć dyskusję o sytuacji małych kin w Polsce. Planujemy też wystawę zdjęć i wycieczki "od kuchni" po tych małych studyjnych kinach , których w Warszawie wciąż jest ponad 20 – mówi Brzezińska-Czerska i dodaje, że w całej Polsce takich kin wciąż działa ponad 400.
Swoje wspomnienia można wysyłać za pośrednictwem strony wmalymkinie.pl
Jak ocalić małe kina?
W 2013 roku ekipa "W małym kinie" z fundacji Obserwatorium odwiedziła kilkadziesiąt kin w Warszawie, Poznaniu, Krakowie, Katowicach, Łodzi i Trójmieście. W każdym z miast rozmawiali oni z właścicielami, menadżerami, widzami kin studyjnych. Dzięki temu powstał raport o sytuacji "małych kin w dużych miastach". Jakie są główne wnioski z raportu?
- Takie kina wciąż sobie radzą, jednak warunkiem jest to, by były sprofilowane. Takim kinem w Warszawie jest kino Muranów, które mimo, że pokazuje głównie kino artystyczne, jest rozpoznawalne i ma własną widownię - tłumaczy nasz rozmówczyni.
W 2012 zaś fundacja Obserwatorium interesowała się kinami w małych miastach. O historii kin w Sochaczewie powstał krótki film dokumentalny:
Film o kinowym Sochaczewie
lata/b
Źródło zdjęcia głównego: Tvnwarszawa.pl i wmalymkinie.pl