Radni Karczewa i Pruszkowa zdecydowali w czwartek, że referenda odbędą się tam 4 czerwca.
Tego samego dnia do urn pójdą mieszkańcy Grodziska Mazowieckiego, Błonia, Brwinowa, Izabelina, Józefowa, Michałowic, Milanówka, Ożarowa Mazowieckiego, Piaseczna, Podkowy Leśnej, Starych Babic, Wiązowny, Wieliszewa.
14 maja głosowanie organizuje Nieporęt, a 28 maja - Konstancin-Jeziorna. 11 czerwca na temat powstania metropolii warszawskiej wypowiedzą się mieszkańcy Piastowa. Z kolei w Lesznowoli głosowanie zaplanowano na 11 czerwca.
Mieszkańcy wypowiedzą się, czy chcą, by ich gminy znalazły się w projektowanej przez Prawo i Sprawiedliwość metropolii warszawskiej, która miałaby objąć ponad 30 gmin.
W Markach zabrakło jednego głosu
W środę obradowała rada w Markach, tam jednak – jak powiedział Grabiec – radnym zabrakło jednego głosu potrzebnego do podjęcia uchwały w sprawie referendum. W czwartek ma zostać złożony wniosek o rejestrację komitetu referendalnego, który zajmie się zbiórką podpisów pod inicjatywą mieszkańców w tej sprawie.
Z podobną inicjatywą kilka tygodni temu wystąpili także mieszkańcy Raszyna, jednak decyzja wciąż nie została podjęta.
Pierwsze było Legionowo
Pierwsze referendum, 26 marca, przeprowadziło Legionowo. Jego wynik okazał się miażdżący dla projektowanych przez PiS zmian - 94,2 procent mieszkańców miasta opowiedziało się przeciwko objęciu go metropolią warszawską. Frekwencja w głosowaniu wyniosła 46,7 procent.
W lutym uchwałę w sprawie referendum podjęła też Rada Warszawy, jednak na początku marca unieważnił ją wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera (PiS). Stołeczna Rada odwołała się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Terminu ewentualnej rozprawy jeszcze nie ma. Lider mazowieckiej PO Andrzej Halicki nie wykluczył, że jeśli losy referendum nie rozstrzygną się w sądzie do wakacji, stołeczna Rada Warszawy może podjąć kolejną uchwałę w tej sprawie, z inaczej sformułowanym pytaniem.
Konsultacje zakończone
Poseł PiS Jacek Sasin, który prezentował projekt dotyczący metropolii warszawskiej, powiedział we wtorek w radiowej Trójce, że do końca tygodnia powinniśmy poznać wyniki konsultacji w sprawie proponowanych zmian projektu i wtedy proponowane będą dalsze działania. Według niego, konsultacje zakończyły się sukcesem frekwencyjnym, a wypowiedzi mieszkańców poddane zostaną analizie. Opozycja, ruchy miejskie i władze Warszawy nie zostawiały na konsultacjach suchej nitki twierdząc, że to pozorne działania, które mają tylko potwierdzić tezy PiS.
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS) mówił w środę, że "sporo wskazuje na to", że być może Prawo i Sprawiedliwość wycofa się z ustawy metropolitalnej.
PAP/skw/kz/mś