Przejazdy zaczęły się w minioną sobotę.
ZOBACZ PRZEJAZD, NA KTÓRY ZAPROSZONO DZIENNIKARZY.
Maszyniści i budowlańcy sprawdzają, czy system sterowania ruchem jest zsynchronizowany z pociągami, ale nie tylko.
- Pierwsze jazdy testowe mają na celu tak zwane odkurzanie, żeby podnieść budowlany kurz. Następnie, za pomocą wentylatorów, wyprowadza się go na powierzchnię - tłumaczył Mateusz Witczyński, rzecznik budowy II linii metra.
Metro pojedzie w listopadzie?
Z jednej strony trwają testy, z drugiej - odbiory techniczne gotowych obiektów. Trwa też walka z czasem, bo sześciokilometrowy odcinek, który połączy dwa brzegi Warszawy, ma być gotowy za niecałe trzy miesiące.
Według wiceprezydenta Warszawy Jacka Wojciechowicza, wciąż jest to możliwe.
- Chcemy zakończyć budowę 30 września, jeżeli odbiory będą sprawne i w miarę szybkie, to jest szansa, że w listopadzie metro będzie uruchomione - zapewnia w rozmowie z reporterem "Polski i Świata" Wojciechowicz.
Wtóruje mu również Witczyński. - Naszym zdaniem dotrzymanie terminu jest możliwe – zapewnia.
Jak podawała jednak niedawno "Gazeta Stołeczna", powołując się na informatora w urzędzie miasta, termin budowy drugiej nitki jest mocno zagrożony. Chodzi o stację Centrum Nauki Kopernik na Powiślu, gdzie doszło do awarii i zalania, a w efekcie - do wstrzymania prac.
Miasto rewelacjom o ewentualnym przesunięciu terminu zaprzeczyło.
90 procent gotowe
Tymczasem już w przyszłym roku miasto chce zacząć budowę kolejnych stacji po obu stronach Wisły. Za osiem lat metro ma połączyć zachód miasta z północno-wschodnimi dzielnicami.
Według początkowych planów budowa miała zakończyć się w październiku 2013 r.
jsy/r