Palił się dom w Rembertowie. Na miejscu pracowało pięć zastępów straży pożarnej. - Akcja rozpoczęła się wczesnym rankiem - mówi reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.
- Na miejscu byliśmy o 5:00. Zapalił się opuszczony budynek przy ul. Bellony 40 - informuje Piotr Świerkot z biura prasowego straży pożarnej. - Prawdopodobnie pożar wybuchł na parterze, później rozprzestrzenił się na pozostałe piętra - dodaje.
Jak tłumaczy nasz reporter, sytuacja jest już opanowana. Strażacy dogaszają pogorzelisko. Na miejscu jest też policja. - Dom był pusty, nikomu nic się nie stało - mówi Tomasz Zieliński.