Zignorował znak, zderzył się z karetką. Dostał 1500 złotych mandatu

Policjanci z Piaseczna poinformowali o zderzeniu toyoty z karetką pogotowia. Wcześniej kierowca samochodu osobowego miał nie zatrzymać się przed znakiem "STOP". Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie zapłaci 1500 złotych.

10 punktów karnych oraz mandat w wysokości 1500 złotych dostał w piątek, 4 sierpnia, kierujący pojazdem marki Toyota, który nie zastosował się do znaku "STOP". Dodatkowo doprowadził do zderzenia z karetką pogotowia - podaje piaseczyńska policja. W zderzeniu nikt nie odniósł obrażeń.

Apel policji

Policjanci piaseczyńskiej drogówki apelują do kierujących o bezwzględne respektowanie znaków drogowych. "Ustawiane znaki w poszczególnych, często bardzo newralgicznych miejscach, mają gwarantować bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu. Ich lekceważenie w połączeniu z brakiem ostrożności może zakończyć się tragedią" - podkreślili w komunikacie policjanci z Piaseczna.

Przeczytaj także: Zderzenie sześciu aut, jedno przewróciło się na bok

skaryszewskablur
Zderzenie sześciu aut na Skaryszewskiej
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
Czytaj także: