Ogród Krasińskich już popularny wśród mam. Zobacz go z pałacowego tarasu

Oficjalna inauguracja ogrodu w sobotę
Źródło: Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl
Pierwsi spacerowicze odwiedzają już odnowiony Ogród Krasińskich, a na sobotę zaplanowano oficjalną inaugurację - zagra kwartet smyczkowy, przechadzać będą się pary w XIX-wiecznych strojach, pogramy też w bule. Dzięki kamerze tvnwarszawa.pl już teraz park można zobaczyć z tarasu Pałacu Krasińskich.

O tym, że można już odwiedzić odnowiony śródmiejski park, po kontrowersyjnej rewitalizacji, pisaliśmy w środę. W czwartek odwiedziła go między innymi prezydent Warszawy.

"Ma szansę stać się popularny"

- Nadszedł dzień, kiedy możemy przespacerować się po otwartym już Ogrodzie Krasińskich, z wyjątkiem fragmentu, gdzie są poszukiwane Archiwa Bundu. Zostało posadzonych bardzo dużo roślin, które będą się oczywiście rozrastały, a sądząc po już obserwowanych mamach z dziećmi czy spacerowiczach, to miejsce ma szansę stać się popularnym nie tylko wśród mieszkańców Śródmieścia - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz.Jak zaznaczyła dyrektor Zarządu Terenów Publicznych Renata Kaznowska, w procesie rewitalizacji ogrodu najważniejsze było odtworzenie układu alejek według XIX-wiecznego projektu głównego ogrodnika stolicy Franciszka Szaniora.

- Zależało nam na stawie, który w sposób brutalny został zalany betonem łącznie ze strumieniem, który praktycznie wyglądał jak ściek, a miał być potokiem górskim wraz z kaskadą. I ten efekt udało nam się odtworzyć, łącznie z roślinami wodnymi, które zostały posadzone. Naprzeciwko głównego wejścia jest klomb w formie arabeski z sezonowymi kwiatami - mówiła Kaznowska.

Ogród Krasińskich przeszedł przemianę

Na kocu pod drzewem

Istotne w założeniu konkursu architektonicznego, z którego projekt zrealizowano, było również odnalezienie harmonii między częścią historyczną ogrodu a fragmentami powojennymi. W częściach powojennych znalazły się pola do gry w bule, stoły do gier planszowych, duży współczesny plac zabaw dla dzieci i fontanna. Będzie tam można wypoczywać na kocu pod olbrzymim platanem lub uprawiać fitness.

- W części historycznej, oddzielonej żywiczną aleją, możemy także podziwiać gazon kwiatowy według projektu Szaniora z sezonowymi roślinami - opowiadała dyrektor.

Sobotnie atrakcje

Warszawiacy mogą już przechadzać się po ogrodzie, ale w sobotę odbędzie się jego oficjalna inauguracja. od godz. 10.00 do 16.00, będzie można poznać między innymi zasady gry w bule i popatrzeć, jak grają profesjonaliści.

Przed kwietnym klombem, fontanną i pałacem zasiądzie kwartet smyczkowy, który o godz. 14.30, 15.10 i 15.40 zagra utwory Straussów.

Piętnaście minut po godz. 12, 13 i 14 będzie można wraz z instruktorką poćwiczyć jogę.

Odbędą się trzy spacery z przewodnikami, którzy opowiedzą o dziejach parku. Chętni wyruszą spod bramy głównej (od ul. Bohaterów Getta) o godz. 10.00, 11.00 i 12.00.

Spacerować po parku będą też pary w XIX-wiecznych strojach. Aktorzy swoimi ubraniami mają nawiązywać do epoki, w której blisko 120 lat temu Franciszek Szanior przeprojektował wcześniejsze, barokowe założenie ogrodu, do którego teraz park nawiązuje.

Historia Ogrodu Krasińskich sięga XVII w. W roku 1766 został udostępniony publiczności. Od tamtej pory park przechodził liczne przebudowy i zmiany; prace z lat 1891-1895 według projektu głównego ogrodnika stolicy Franciszka Szaniora nadały mu zachowany do obecnych czasów styl krajobrazowy.

W 1965 roku ogród, wraz z bramą od dawnych Nalewek, wpisano do rejestru zabytków.

Kontrowersyjna rewitalizacja

Rewitalizacja Ogrodu Krasińskich wśród części mieszkańców Warszawy wywołała kontrowersje. Krytycy uważali, że konsultacje były źle przeprowadzone, w efekcie czego z parku zniknęło ponad 300 drzew. Wywołało to społeczny protest.

Spotkali się w ogrodzie i zapalili znicze na pozostałościach wyciętych drzew. Do akcji włączył się aktor Olgierd Łukaszewicz, który złożył do prokuratury wniosek w sprawie wycinki. Protestujący złożyli też pismo do generalnego konserwatora zabytków w sprawie wycinki i prowadzonych w parku prac. Modernizacji bronili z kolei projektanci oraz Zarząd Terenów Publicznych. Tłumaczyli, że wycinane są głównie drzewa chore.

PAP/ran//mz

Czytaj także: