"Och, gdyby zamieszkać na MDM-ie..."

Czy pamiętasz restaurację "Hawana"? - opowiada pan Michał
Czy pamiętasz restaurację "Hawana"? - opowiada pan Michał
Narodowe Archiwum Cyfrowe i Dawid Krysztofiński /Tvnwarszawa.pl
Czy pamiętasz restaurację "Hawana"? - opowiada pan MichałNarodowe Archiwum Cyfrowe i Dawid Krysztofiński /Tvnwarszawa.pl

Co zamiast popcornu jadło się w kinie Polonia? Jakie papierosy palił Józef Cyrankiewicz i gdzie była kawiarnia "Uśmiech"? Mieszkańcy osiedla MDM opowiadają o swoim dzieciństwie w głębokim PRL-u. Dzięki fundacji "Stocznia", która nagrała z nimi rozmowy, udało się stworzyć emocjonalną mapę tego osiedla.

- Na placu Zbawiciela był sklep i restauracja rybna – o miejscu, gdzie dziś jest popularny pub Plan B, opowiada pan Wojciech, muzyk z Koszykowej. - Jak umarł Breżniew, poszedłem tam leczyć kaca. W telewizji powiedzieli, że ze względu na jego śmierć, nie wolno grać i śpiewać. Tak się ucieszyłem, że zamówiłem pół litra – opowiada podekscytowany muzyk o przymusowym dniu wolnym w listopadzie 1982 roku.

Wspomnienie pana Wojciecha to tylko jedno z kilkuset, które pracownicy fundacji "Stocznia" nagrali chodząc od mieszkania do mieszkania na osiedlu MDM w 60-tą rocznicę jego otwarcia. W ten sposób powstał zbiór nostalgicznych wspomnień o Warszawie, której już nie ma. Razem tworzą projekt "Mój MDM".

Mieszkańcy tego "sztandarowego projektu socrealizmu" odpowiadają na pytanie "Jak tu się żyło?". W ten sposób powstała emocjonalna mapa osiedla.

"Taka bardzo uroczysta, stalinowska kawiarnia" - mówi pani Alina
"Taka bardzo uroczysta, stalinowska kawiarnia" - mówi pani AlinaNarodowe Archiwum Cyfrowe i Dawid Krysztofiński /Tvnwarszawa.pl

Do kawiarni tylko z legitką

- Na naszym bloku powieszono ogromny portret Stalina, od 1 do 6 piętra. Portret przywiązano do okien tak, że w marcu nie dało się ich domknąć. Były porządne szpary. Nikomu oczywiście do głowy nie przyszło, żeby się skarżyć. Nikt nie wiedział wtedy, że to dobrze, że Stalin umarł. Podskórnie dorośli to czuli – tak pan Wojciech wspomina marzec 1953 roku.

Zebrane opowieści najczęściej mają niewiele wspólnego z tym, co można przeczytać w książkach do historii. W większości są to wspomnienia z perspektywy codzienności. Mieszkańcy MDM-u opowiadają o swoim dzieciństwie, o tym gdzie chodzili, jak się bawili i o tym co wspominają z największą sympatią.

- Tu, gdzie teraz są banki, kiedyś były kawiarnie. Tam, gdzie teraz jest "Batida", kiedyś była kawiarnia "Stylowa". Po drugiej stronie placu Konstytucji była kawiarnia "Niespodzianka". Na rogu, gdzie jest KFC była „Hawana”. Życie wtedy było spokojniejsze. Mniej zwariowane – opowiada pan Michał.

Zamiast popcornu bób

Obok "Stylowej" była również kawiarnia "Uśmiech". Wejść do niej nie mógł każdy. Trzeba było mieć legitymację Związku Młodzieży Socjalistycznej. Tam był szyk i dyskoteka. "Uśmiech" był oblegany z zewnątrz podglądaczami, którzy chcieli się dostać, ale nie mieli legitymacji. To była taka bardzo uroczysta, stalinowska kawiarnia – opowiada na jednym z nagrań pani Magdalena.

Atrakcją dostępną dla wszystkich było za to nieistniejące już kino Polonia, gdzie dziś mieści się teatr. Zamiast popcornu jadło się w czasie filmów gorący bób sprzedawany na ulicy. - Dziś zabraniają nawet sznurowadeł sprzedawać na MDM-ie. Co mi po popcornie w porównaniu do bobu? - z żalem wspomina pan Wojciech.

- Otwarcie MDM-u wyglądało jak odsłonięcie rzeźby. Pół Warszawy przyszło tu na wycieczkę. Moi rodzice wzdychali wtedy "Och, Boże, gdyby tutaj zamieszkać". To się nam wydawało marzeniem nierealnym – tak rok 1952 wspomina pani Alina, której w końcu udało się zamieszkać na MDM-ie. Mieszka tu do dziś. - Proszę pamiętać, że Warszawa wtedy, to było morze gruzu. A tutaj wszystko było różowe, zadbane – dodaje.

" To coś w rodzaju nostalgicznej podróży" - mówi Jan Wiśniewski
" To coś w rodzaju nostalgicznej podróży" - mówi Jan Wiśniewski Narodowe Archiwum Cyfrowe i Dawid Krysztofiński /Tvnwarszawa.pl

Cyrankiewicz palił Winstony

Dlatego na osiedlu mieszkali nie tylko robotnicy, ale i generałowie. – Przyjeżdżał do nich, a do nas na podwórko, swoim mercedesem Józef Cyrankiewicz. Winstony palił. Gdy rzucał niedopałek, trzech nas się rzucało na tego peta. Każdy chciał zapalić – opowiada pan Wojciech i dodaje: – Cyrankiewicz przyjeżdżał sam, bez obstawy. Łysy jak kolano.

Tych i innych historii z MDM-u można posłuchać na profilu "Mój MDM" w portalu społecznościowym Facebook. Oprócz tego w okolicy placu Konstytucji powieszono 25 QR Codów, dzięki temu nagrane historie audio można ściągnąć sobie na komórkę.

- Wydaliśmy też mapę, która pozwala zobaczyć MDM "oczami" mieszkańców. Jest to coś w rodzaju nostalgicznej podróży. Chcemy pokazać tę przestrzeń, jako takie miejsce, w którym się żyje, ale które jest również obciążone przeszłością socjalistyczną – mówi współtwórca projektu "Mój MDM" Jan Wiśniewski.

POSŁUCHAJ HISTORII Z MDM-u NA STRONIE "MÓJ MDM"

A JAK WY WSPOMINACIE DZIECIŃSTWO W WARSZAWIE? CZEKAM NA WASZE MAILE I KOMENTARZE.

Bartosz Andrejuk - b.andrejuk@tvn.pl

Pozostałe wiadomości

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

92-latka wybrała się do córki, ale zapomniała gdzie ona mieszka. Zbłąkaną seniorką zainteresowała się przechodząca kobieta. Z kolei 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. W upalne dni starsze osoby są szczególnie narażone, powinny unikać samotnych podróży i dłuższego przebywania na zewnątrz.

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarzuty usiłowania kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 33-latek, który w trakcie zakrapianej alkoholem imprezy wtargnął na teren znajdującego się w pobliżu gospodarstwa i uruchomił ciągnik. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inną maszynę rolniczą, a następnie w budynek.

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl