Nowy plac Defilad z zielenią, wodą i przedwojennym akcentem

[object Object]
"Projekt odkrywa stare warstwy Warszawy"Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
wideo 2/3

Projekt przygotowany przez pracownię A-A Collective wygrał konkurs na koncepcję fragmentu placu Defilad, między wejściem głównym do Pałacu Kultury a Marszałkowską. "Projekt godzi różne interesy i funkcjonalności" - podkreślają urzędnicy.

Na wtorkowej konferencji prasowej ratusz zaprezentował zwycięską koncepcję zagospodarowania placu, roboczo zwanego Centralnym. Jej autorami są: Zygmunt Borawski, Srdjana Zlokapa i Martina Marker Larsen z pracowni A-A Collective. Ich projekt wyróżniał się na tle konkurencyjnych dużymi połaciami zieleni (choć daleko mu do propozycji forsowanej przez Wygra Warszawa Jana Śpiewaka).

Historyczne akcenty

- Praca zwracała uwagę zróżnicowanym typem zieleni i rozłożeniem jej w zależności od pór roku. Uwagę zwraca też wielofunkcyjność przestrzeni przy zachowaniu dużej ilości zieleni i wody, na tyle dużej, na ile pozwala infrastruktura podziemna - powiedział wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. Przypomnijmy: poza infrastrukturą Pałacu Kultury i Nauki i pierwszej linii pod placem ma powstać podziemny parking.

Co jeszcze docenił sąd konkursowy? - Zwróciliśmy uwagę na to, że jako jedna z niewielu prac odkrywała stare warstwy Warszawy. To element nostalgii, tęsknoty do Warszawy przedwojennej. Układ nawierzchni odtwarza przedwojenną zabudowę. To jeden z unikalnych elementów, który chwycił za serce – uzasadniał wybór wiceprezydent Olszewski.

- Projekt, który zaproponowała ta grupa architektów, wydaje się bardzo czytelnym pomysłem, który odwołuje się do przeszłości. Wykorzystuje pewien szkic, który mamy zachowany w naszej mentalnej pamięci, ale który za każdym razem można wypełniać inaczej. Ten projekt pozwala na różnych płaszczyznach, w różny sposób realizować różne potrzeby warszawiaków. Może to być na przykład bardzo zielony plac, bardzo wodny plac czy plac z przeznaczeniem na imprezy masowe - dowodziła Marlena Happach, architekt miasta, dyrektor Biura Architektury i Planowania Przestrzennego.

Trybuna w zieleni

Na wizualizacjach widać, że zwycięska praca to trochę plac, trochę park, ale żadne z nich do końca. Przyznają to zresztą sami autorzy, którzy o swojej pracy mówią tak:

"Nie chcemy tworzyć kolejnej kamiennej pustyni. Uważamy, że koncerty, manifestacje, targi, gry miejskie, spektakle mogą być organizowane w przestrzeni, która łączy w sobie elementy parku i placu. Latem plac będzie działał jako rozległy obszar zabawy i wypoczynku. W zimie zaś jako park, którego widoki będą łagodziły mroźny krajobraz stolicy. Zapewni to dobór roślin, które nie tracą liści na zimę i są zielone przez cały rok".

Przy samym wejściu na plac od strony Marszałkowskiej planowany jest staw o powierzchni 140 metrów kwadratowych w kształcie dziedzińca jednej z kamienic, które stały tu przed wojną. Przedwojenna siatka ulic zdeterminuje także niesymetryczny układ brukowanych chodników na nowym placu. Trawniki zaś będą obrysem dawnych kamienic. Tam, gdzie przechodził mur getta, w nawierzchni pojawi się pas ułożony z czerwonych, wypalanych cegieł.

Natomiast relikty Polski Ludowej zostaną zachowane nie w formie symbolicznej, a dosłownej. Kamienna trybuna honorowa zostanie rozebrana, ale tylko na czas realizacji inwestycji. Po wypiaskowaniu obiekt ma wrócić na swoje miejsce. "Lekko przykryta przez roślinność straci swój autorytarny wygląd i uzyska ludzki wymiar. A wraz z nią cały plac" – piszą architekci. Trybuna zostanie natomiast odseparowana od schodów, które będą przesunięte o 20 metrów w stronę pałacu.

Pawilon i zagajnik

Północna pierzeję placu stworzą gmachy Muzeum Sztuki Nowoczesnej i TR Warszawa według projekt Thomasa Phifera, południową - tymczasowy pawilon o konstrukcji ze stali, z falującym dachem z tworzywa nad schodami do podziemnego parkingu. Także w tamtej okolicy znajdzie się tymczasowy zagajnik drzew szkółkowych. "Zostaną posadzone płytko w gruncie i w taki sposób, by dało się je w przyszłości przenieść w docelowe miejsca" – podaje miasto.

W przestrzeni placu stanie także 40 ławek, pojedyncze krzesła, kwadratowe ławy oraz półokrągłe siedziska wokół drzew.

Innowacyjna formuła

Praca została wyłoniona na nietypowej drodze konkursowej. W pierwszym jej etapie wyłoniono pięć najlepszych prac. Potem poddano je konsultacjom społecznym, wreszcie - z ich uwzględnieniem - wskazano zwycięzcę. Nie obyło się bez opóźnienia. Finałową piątkę poznaliśmy rok temu a laureat miał być znany w pierwszym kwartale tego roku.

– Po raz pierwszy zastosowaliśmy innowacyjną formułę połączenia konkursu z konsultacjami społecznymi i negocjacjami - podkreślił Michał Olszewski. – Ten proces był dla nas ćwiczeniem, na ile jesteśmy w stanie w procesie dialogu wypracować rozwiązania dotyczące przestrzeni miejskiej w taki sposób, by pogodzić różne interesy i funkcjonalności - podsumował wiceprezydent.

kr/b

Pozostałe wiadomości

Skuszony bitcoinem, który rzekomo był na jego koncie wydał 200 tysięcy złotych. Wykonał cztery przelewy i dopiero żądanie kolejnego go zaniepokoiło. Postanowił to sprawdzić i dowiedział się, że został oszukany.

Skusił go jeden bitcoin, stracił 200 tysięcy złotych

Skusił go jeden bitcoin, stracił 200 tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z prognozowanymi ulewnymi deszczami służby w województwie mazowieckim są w gotowości. Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski apeluje, aby zwracać uwagę na alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wysyłane do mieszkańców zagrożonych terenów. Władze Warszawy "dmuchają na zimne" - służby będą w gotowości na wypadek wystąpienia silnych deszczów.

Przygotowują się na ulewy i burze. "Zwracajcie uwagę na alerty RCB"

Przygotowują się na ulewy i burze. "Zwracajcie uwagę na alerty RCB"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Kierująca wyprzedziła policyjny radiowóz na oznakowanym znakami pionowymi i poziomymi przejściu dla pieszych. Została od razu zatrzymana i ukarana mandatem w wysokości 1500 złotych, a do jej konta dopisano 15 punktów.

Na przejściu dla pieszych wyprzedziła oznakowany radiowóz

Na przejściu dla pieszych wyprzedziła oznakowany radiowóz

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Około 50-letni mężczyzna zginął w nocy z czwartku na piątek na drodze w gminie Pniewy w powiecie grójeckim (Mazowieckie). Okoliczności tragedii bada policja.

Jeden kierowca go ominął, drugi nie zdołał. Mężczyzna nie żyje

Jeden kierowca go ominął, drugi nie zdołał. Mężczyzna nie żyje

Źródło:
PAP

Dziesięciolatka wyszła ze szkoły i nie wróciła do miejsca zamieszkania. Dyżurny policji zaangażował wszystkie dostępne patrole, a komendant powiatowy w Ciechanowie ogłosił alarm mobilizacyjny dla wszystkich policjantów. Po godzinie odnaleziono dziewczynkę.

Zaginęła 10-letnia dziewczynka, ogłoszono alarm w całym mieście

Zaginęła 10-letnia dziewczynka, ogłoszono alarm w całym mieście

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwają prace w synagodze Nożyków. W zeszłym roku generalny remont przeszedł dach. Teraz odświeżona zostanie elewacja. Jest czyszczona i wróci do pierwotnej kolorystyki. Trwają też prace nad naprawą detali sztukatorskich.

Po dachu przyszedł czas na elewację synagogi Nożyków

Po dachu przyszedł czas na elewację synagogi Nożyków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Były już wikariusz z Drobina, w którego mieszkaniu zmarł mężczyzna, otrzymał od biskupa płockiego upomnienie kanoniczne i ma zakaz publicznego sprawowania sakramentów. Prokuratura czeka na wyniki badań toksykologicznych zmarłego. - Nie prowadzimy postępowania w sprawie obyczajowej, ale w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci - oświadczył Marek Łasicki, szef sierpeckiej Prokuratury Rejonowej.

Były wikariusz z upomnieniem kanonicznym i zakazem sprawowania sakramentów. Śledztwo trwa

Były wikariusz z upomnieniem kanonicznym i zakazem sprawowania sakramentów. Śledztwo trwa

Źródło:
PAP

Policjanci poszukiwali 44-latka, który nie odbywał nałożonej kary więzienia. Kiedy weszli do jego domu, ten wydawał się pusty. Jednak nic bardziej mylnego. Poszukiwanego znaleźli w szafie.

Wizytę policjantów próbował przeczekać w szafie

Wizytę policjantów próbował przeczekać w szafie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tomasz Mencina, nowy wiceprezydent Warszawy, ma prokuratorskie zarzuty, w jego sprawie toczy się proces. On sam zapewnia, że jest niewinny i wnosił o umorzenie sprawy. Chodzi o śmierć młodej rolkarki na Bielanach.

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Nowy wiceprezydent Warszawy ma prokuratorskie zarzuty, proces trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Białorusinka Darya A. była oskarżona o współpracę z KGB i przekazywanie rosyjskim służbom informacji o białoruskiej opozycji w Polsce. Zapadł wyrok w jej sprawie. Nie jest jeszcze prawomocny.

Modelka skazana za szpiegostwo na rzecz Rosji i Białorusi

Modelka skazana za szpiegostwo na rzecz Rosji i Białorusi

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci z Otwocka zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież paliwa. Jak ustalili, przewiercał zbiorniki, a następnie spuszczał ich zawartość. 36-latek usłyszał dziewięć zarzutów i został objęty policyjnym dozorem.

Od kilku miesięcy ktoś przewiercał zbiorniki w autach i kradł paliwo

Od kilku miesięcy ktoś przewiercał zbiorniki w autach i kradł paliwo

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Powstała przy fabryce włókienniczej w 1860 roku i działa do dziś. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków wpisał do rejestru meble jednej z aptek w Żyrardowie. Wyposażenie placówki pochodzi z 1886 roku.

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Apteka jak w XIX wieku. Wciąż działa, jej meble stały się zabytkiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas pogłębiania stawu natrafiono na 50-kilogramowy niewybuch, którym okazała się bomba lotnicza z czasów II wojny światowej. Policjanci przy pomocy strażaków ewakuowali około 80 osób. Niewybuchem zajęli się wojskowi saperzy. 

Bomba lotnicza z dna stawu, ewakuacja 80 osób

Bomba lotnicza z dna stawu, ewakuacja 80 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-latek usłyszał zarzut rozboju i najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Mężczyzna jest podejrzany o napad na kobietę i kradzież złotego łańcuszka wartego kilkanaście tysięcy złotych.

"Przewrócił kobietę i zerwał jej z szyi złoty łańcuszek z zawieszką"

"Przewrócił kobietę i zerwał jej z szyi złoty łańcuszek z zawieszką"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Martwe kaczki wyłowiono ze stawu w parku Promenada. Prawdopodobnie zabił je botulizm. Rozwojowi bakterii sprzyja zanieczyszczona resztkami jedzenia woda i wysokie temperatury. Zarząd Zieleni zaleca, by psy nie pływały i nie piły wody z tego zbiornika.

Martwe kaczki w parku Promenada. Apel do właścicieli psów 

Martwe kaczki w parku Promenada. Apel do właścicieli psów 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

Do incydentu z udziałem auta jednej z firm kurierskich doszło w piątek w Żyrardowie. Kierujący busem stracił panowanie nad autem, pojazd wypadł z drogi. Kiedy służby usiłowały go wyciągnąć, zapalił się.

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Wciągali elektrycznego busa na lawetę, auto się zapaliło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do prokuratury wpłynęła opinia biegłych psychiatrów dotycząca brutalnej zbrodni pod Mławą. Specjaliści stwierdzili niepoczytalność 27-letniego Pawła O., podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem swojej 45-letniej siostry. Opinię taką wydali po trwającej sześć tygodni obserwacji psychiatrycznej.

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Brutalnie zabił siostrę, prokuratura ma opinie biegłych. "Nie można przypisać mu winy"

Źródło:
PAP

Woda z miejskiego wodociągu w Szydłowcu nie nadaje się do spożycia przez ludzi. Nie należy jej wykorzystywać do przygotowywania posiłków, czy mycia. W wodociągu zaopatrującym miejscowości: Szydłowiec, Rybianka, Świerczek, Szydłówek, Długosz oraz Marywil, wykryto bakterie paciorkowca. Władze Szydłowca zorganizowały dystrybucję wody pitnej. W weekend będzie dystrybuowana w pięciolitrowych pojemnikach oraz litrowych workach foliowych.

Ta z wodociągu nie nadaje się do picia i nie można się w niej myć. Zorganizowali dystrybucję wody pitnej

Ta z wodociągu nie nadaje się do picia i nie można się w niej myć. Zorganizowali dystrybucję wody pitnej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl