Nowe tramwaje piszczą na łukach. Będą dodatkowe smarownice

[object Object]
Tramwaje na placu Unii LubelskiejLech Marcinczak, tvnwarszawa.pl
wideo 2/5

Piszczące na łukach tramwaje to zmora wielu osób mieszkających w okolicy linii tramwajowych. Tramwajarze postanowili zaradzić temu instalując smarownice, na razie w siedmiu lokalizacjach. A nowe tramwaje hyundaia mają być cichsze z automatu - dzięki wózkom skrętnym.

Przetarg na zaprojektowanie oraz zamontowanie smarownic (urządzeń do smarowania torowisk na łukach) ogłoszono w środę. Założenie jest proste: ma się zmniejszyć tarcie kół o szyny, a wraz z nim uciążliwy pisk. Smarowanie ma też zminimalizować tempo zużywania się szyn.

Siedem lokalizacji

Smarownice pojawią się w siedmiu lokalizacjach. Jak informuje Maciej Dutkiewicz rzecznik Tramwajów Warszawskich, to miejsca, w których składy mają "największe skręty": pętla Czynszowa (tory wzdłuż w Stalowej, Środkowej, Wileńskiej i Czynszowej), pętla Marymont Potok przy Mickiewicza), tory na placu Unii Lubelskiej i na skrzyżowaniu Rakowieckiej i Niepodległości, rozjazdy do zawracania przy Woronicza (okolica metro Wierzbno), tory w rejonie ulic Nagodziców, Trakt Nadwiślański i Pułkownika Kuklińskiego oraz węzeł rozjazdowy na skrzyżowaniu Targowej i 11 Listopada.

Problem mieszkańców na Targowej opisywaliśmy na tvnwarszawa.pl. Publikowaliśmy również nagranie, które otrzymaliśmy od mieszkańców.

Wideo było krótkie, ale doskonale pokazywało problem. Widzieliśmy na nim tramwaj nadjeżdżający od strony placu Wileńskiego. To pesa, która zaczynała piszczeć już na łagodnym łuku przed skrzyżowaniem. Naprawdę głośno robiło się jednak, gdy skład skręca w ulicę 11 listopada.

Pokazaliśmy też przypadek ze skrzyżowania Grójeckiej i Banacha.

Cztery etapy prac

Prace zostaną podzielone na cztery etapy. Najpierw wykonawca przygotuje dokumentacje projektową, później zamontuje smarownice. Trzeci etap zakłada "likwidację hałasu wysokoczęstotliwościowego (pisków) i zmniejszenie przyrostu zużycia szyn". Ostatni etap to demontaż systemu albo - to bardziej prawdopodobne - jego sprzedaż zamawiającemu, czyli spółce Tramwaje Warszawskie.

Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich informuje, że wykonawca będzie miał trzy miesiące od podpisania umowy na dostarczenie dokumentacji, a potem pół roku na wykonanie prac. - Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w przyszłym roku powinniśmy korzystać już ze smarownic - zapowiada rzecznik.

Nowe piszczą głośniej

Problem pisku dotyczy szczególnie nowych tramwajów. Wydawać by się mogło, że te naszpikowane elektroniką pojazdy, które można precyzyjnie kalibrować, nie powinny wydawać irytujących dźwięków. Jak podnosili eksperci, problemem mogą być wózki przymocowane na sztywno do podwozia. W wagonach starego typu wózki są obrotowe, co przekłada się to na lepszą współpracę koła z szyną, a co za tym idzie mniejszy hałas i mniejsze zużycie torów. Problem powracał, nie udało się go zlikwidować.

Po latach Tramwaje Warszawskie wyciągnęły z tego wnioski i w nowym przetargu na ponad 200 pojazdów wpisały wymóg wózków skrętnych. Czy nie można było tego samego zrobić przy wcześniejszych przetargach?

- Wszystkiego nie wiedzieliśmy, zakładaliśmy, że problem zminimalizuje system smarownic w kołach tramwajów. Próbowaliśmy je przeprogramować, ale nie jesteśmy w pełni zadowolenie z efektów. Stąd decyzja o dodatkowych smarownicach w newralgicznych miejscach - przyznaje Maciej Dutkiewicz.

Zauważa ponadto, że w ciągu ostatnich lat zmieniła się technologia. - Dekadę temu nie była tak zaawansowana. Gdy kupowaliśmy pierwsze pesy, powstawały tramwaje z wózkami skrętnymi, ale nie były w całości niskopodłogowe, na czym nam bardzo zależało - tłumaczy rzecznik Tramwajów Warszawskich. I zauważa, że podobne pesy jeżdżą w wielu miastach Polski. - Gdańsku, Bydgoszczy, Szczecinie, Toruniu - wylicza.

kz/b

Pozostałe wiadomości

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja.

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Dachowała karetka, nie żyje ratownik medyczny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl