Nocny pościg ulicami Warszawy. "Nie zatrzymał się do kontroli"

Akcja policji rozpoczęła się we wtorek po 22.00. Funkcjonariusze nie chcą podać dokładnej lokalizacji pościgu, ale wiadomo, że rozpoczął się na Woli a skończył na Mokotowie.

- Mężczyzna nie zatrzymał się do rutynowej kontroli. Zaczął uciekać, a potem zbiegł porzucając samochód - informuje Jarosław Florczak, z biura prasowego KSP. - Policjantom udało się go zatrzymać - dodaje.

Jak informuje Florczak, obecnie przebywa w policyjnych pomieszczeniach dla osób zatrzymanych. - Jest podejrzewany o posiadanie środków odurzających - dodaje.

W styczniu pisaliśmy o pościgu na Bemowie:

su/r