Kolejarze zgodzili się na dodatkowe przejścia dla pieszych, a miasto na sfinansowanie budowy parkingów i toalet. Otwarta zostaje kwestia ekranów akustycznych. Przedstawiciele PKP PLK spotkali się z mieszkańcami Józefowa, którzy obawiali się "podziału miasta".
Inwestycyjne zapowiedzi kolejarzy przeraziły mieszkańców i władze podwarszawskiego Józefowa. Wszyscy obawiali się, że likwidacja przejazdów i przejść przez tory uniemożliwi sprawne przedostawanie się z jednej strony miasta na drugą. Dlatego przedstawiciele PKP PLK podczas spotkania omówili postulaty zgłoszone w maju przez mieszkańców.
Na początku listopada została opublikowana notatka ze spotkania.
Parkingi, przejazdy
Kolejarze przedstawili planowany termin realizacji prac związanych z budową trzeciego toru, te mają się rozpocząć w 2020 roku i skończyć dwa lata później.
Jednym z omawianych punktów na spotkaniu była budowa wiaduktu, który miałby zapewnić bezkolizyjny przejazd nad torami w osi ul. Werbeny-Brucknera. Kolejarze takie rozwiązanie biorą pod uwagę, ale chcą wsparcia finansowego ze strony miasta.
"Miasto Józefów sprzeciwiło się takiemu podziałowi kosztów uznając, że integralną częścią wiaduktu są także zjazdy z nasypów. Miasto natomiast zaproponowało sfinansowanie połączeń zjazdów z drogami publicznymi, w tym także m.in budowę rond" - czytamy w notatce prasowej ze spotkania.
Jeżeli chodzi o parkingi to PKP budować ich nie planowało, jednak przedstawiciele miasta poprosili o zaprojektowanie takich miejsc przy stacjach kolejowych PKP Michalin oraz PKP Józefów. Zarówno parkingi jak i budowę toalet ma sfinansować miasto.
Wygrodzenie, ekrany akustyczne
Mieszkańcy postulowali, aby kolejarze wygrodzili miejsca szczególnie niebezpieczne, ale PKP nie zrobi tego z własnej kieszeni. Rozważą jednak wybudowanie wygrodzeń lokalnych w okolicy przejść podziemnych.
Przedstawiciele PKP zaproponowali mieszkańcom lokalizację trzech przejść dla pieszych: przy ul. Werbeny, Matejki i Reymonta. W toku negocjacji ustalono, że zebra przy ul. Werbeny powstanie w przypadku budowy wiaduktu. Druga z propozycji została odrzucona, a w przypadku trzeciej miasto zasugerowało zmianę lokalizacji - na dawnym przebiegu ul. Wiązowskiej, w okolicy wiaduktu.
Podczas spotkania przedstawiciele miasta podnieśli kwestię budowy ekranów akustycznych. W ich opinii te mogłyby zakłócić krajobraz miasta. "Miasto podkreśliło, że drzewa stanowią najlepszą barierę ochronną przed hałasem i poprosiło o to, aby podczas realizacji inwestycji ograniczyć wycinkę do minimum" - czytamy.
Dziś w Józefowie tory linii otwockiej można pokonać samochodem w trzech miejscach: naziemnymi przejazdami w centrum miasta oraz w Michalinie, a także bezkolizyjnie - wiaduktem od strony Świdra. Blisko jest także do przejazdu w Falenicy, to raptem kilometr od granicy z Józefowem. Samochodem niełatwo sforsować tory - pociągi Kolei Mazowieckich i Szybkiej Kolei Miejskiej kursują często. Co kilka minut szlabany opadają, co przy dużym ruchu musi oznaczać korki.
Jest także kilka przejść dla pieszych: oficjalnych i nielegalnych, ale masowo uczęszczanych.
Ostatnio pisaliśmy o otwarciu tunelu w Międzylesiu:
Tunel w Międzylesiu
kz/sk
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, tvnwarszawa.pl