W tym roku Manifa koncentrowała się na edukacji równościowej, ponieważ - według organizatorek - równość jest podstawowym prawem i elementarną potrzebą każdego człowieka, a edukacja równościowa pomaga budować wzajemny szacunek, eliminować przemoc w domu oraz gwarantuje większą sprawiedliwość w pracy.
- Nie ma prawdziwej równości bez rzetelnej edukacji seksualnej opartej na informacjach naukowych, uczącej asertywności i komunikacji w związkach" - przekonywała Alina Synakiewicz z Grupy Edukatorów Seksualnych Ponton.
Dodała, że nie można zostawiać młodzieży samej sobie. "Edukacja seksualna dla wszystkich" - apelowała.
Manifa przeszła przez centrum
Przyszły całe rodziny
Manifa rozpoczęła się przed Pałacem Kultury i Nauki, a zakończyła przed Sejmem. Wzięło w niej udział kilka tysięcy osób - kobiety, mężczyźni, całe rodziny z dziećmi, wśród maszerujących było wiele rowerów, wózków dziecięcych, a nawet psów.
W manifestacji uczestniczyli jak co roku przedstawiciele środowisk feministycznych, równościowych, organizacji pozarządowych, a także politycy.
Porządku pilnowali, oprócz policjantów, wolontariusze w odblaskowych kamizelkach z napisem "Gendermeria".
XV manifa
Warszawską Manifę co roku organizuje Porozumienie Kobiet 8 Marca - nieformalna grupa kobiet, zawiązana w lutym 2000 r., by reagować na rażące przypadki dyskryminacji kobiet.
Każda Manifa jest poświęcona innemu problemowi społecznemu kobiet.
Tak relacjonowaliśmy utrudnienia:
14.15
Nawet 4000 osób wzięło udział w tegorocznej Manifie - to nieoficjalne szacunki służb.
Jak informuje stołeczna policja, marsz przebiegał bez incydentów i po 14.00 jego uczestnicy zaczęli się rozchodzić sprzed Sejmu.
14:08
Posłuchaj wypowiedzi organizatorek Manify:
Organizatorki Manify o postulatach
14.05
Uczestnicy Manify dotarli przed Sejm. Obecnie utrudnienia są już tylko na ulicy Wiejskiej.
13.50
Przypominamy o zmianach w komunikacji.
SZCZEGÓŁY ZMIAN NA STRONIE ZTM
Zakończenie przemarszu przewidziane jest na godz. ok. 15:00.
13.45
Na Manifie pojawiło się nawiązanie do protestów grupy Pussy Riot:
13:42
Al. Jerozolimskie i Marszałkowska są już przejezdne. Manifa przechodzi przez Plac Trzech Krzyży w kierunku ulicy Wiejskiej i dalej przed Sejm.
13.35
Na Manifie pojawiły się też transparenty przeciw dyskryminacji ze względu na orientację seksualną:
13:18
Uczestnicy Manify zbliżają się do Nowego Światu. Al. Jerozolimskie są nieprzejezdne od ronda Dmowskiego w kierunku mostu Poniatowskiego. - Ruch w przeciwnym kierunku odbywa się płynnie - informuje Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
13:06
Manifa przechodzi przez rondo Dmowskiego.
Samochody jadące Al. Jerozolimskimi w kierunku Centralnego policja kieruje na ulicę Marszałkowską.
13.00
Zamknięta jest Marszałkowska od Świętokrzyskiej do ronda Dmowskiego - jezdnia w kier. placu Konstytucji.
Utrudnienia są też na samym rondzie Dmowskiego.
12:57
W tym roku Wielka Manifa Warszawska koncentruje się na edukacji równościowej, ponieważ - jak przekonują organizatorki - równość jest podstawowym prawem i elementarną potrzebą każdego człowieka, a edukacja równościowa pomaga budować wzajemny szacunek, eliminować przemoc w domu oraz gwarantuje większą sprawiedliwość w pracy. Według organizatorek polska szkoła wciąż podtrzymuje stereotypy dotyczące płci, nie zapewnia rzetelnej wiedzy o budowaniu zdrowych relacji i związków, a kobiety i dziewczynki wciąż doświadczają dyskryminacji w szkole, w domu i w pracy.
Uczestnicy Manify będą się upominać także o ratyfikację Konwencji Rady Europy o zwalczaniu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej.
12:52
Jak informuje reporter tvnwarszawa.pl uczestnicy Manify ruszyli z Placu Defilad. Policja planuje zamknąć dla ruchu ulice Marszałkowską na docinku od Świętokrzyskiej do ronda Dmowskiego.
12.45
Manifa szykuje się do przemarszu. Galeria transparentów:
12.35
Na placu Defilad jest około 1000 osób. Trwają przemówienia ze specjalnego autobusu.
12.33
To już XV edycja manifestacji, której tegoroczne hasło brzmi: "Równość w szkole - w domu - w pracy".
Uczestnicy przynieśli transparenty z hasłami: "Parytety szansą dla kobiety", "Ostatni dzwonek na równość", "Dość seksizmu, dość kapitalizmu", "Aborcja prawem kobiety", "Równość na przyszłość", "Odróbmy lekcję równości", "Wszystkie dzieci równe są", "Feminizm jest zaraźliwy", "Polska szkoło ucz równości". Na jednym z autobusów umieszczono baner Fundacji im. Izabeli Jarugi-Nowackiej z jej dużym zdjęciem i hasłem: "Prawa kobiet są naszym wspólnym interesem".
Wśród uczestników są m.in. przedstawicielki środowisk feministycznych, działacze pozarządowych organizacji społecznych, a także politycy SLD i Twojego Ruchu, m.in. wicemarszałek Sejmu Wanda Nowicka oraz przedstawiciele związków zawodowych.
12.25
Na razie Manifa jeszcze nie ruszyła w trasę z placu Defilad. Kiedy marsz się zacznie, Zarząd Transportu Miejskiego wprowadzi zmiany w komunikacji.
W związku z brakiem możliwości przejazdu ulicami, którymi będzie szła Manifa, ZTM zapowiedział, że linie autobusowe 107, 108, 111, 116, 117, 118, 127, 128, 131, 158, 159, 166, 171, 175, 180, 187, 222, 227, 501, 503, 507, 517, 518, 519, 520, 521, 522, 525 zostaną skierowane na trasy objazdowe.
Na ul. Marszałkowskiej i w al. Jerozolimskich utrudnienia dotkną także linie tramwajowe 4, 7, 8, 9, 15, 18, 22, 24, 25, 35.
SZCZEGÓŁY ZMIAN NA STRONIE ZTM
12.10
Reporter tvnwarszawa.pl informuje chwilę po 12.00, że na placu Defilad zbierają się uczestnicy marszu z transparentami. - Jest dużo młodych osób - mówi Artur Węgrzynowicz.
Policja pilnuje porządku i ruchu na ulicach centrum. - Funkcjonariusze są gotowi, by w każdej chwili zamknąć ruch na czas przemarszu - informuje reporter tvnwarszawa.pl. - Na razie po centrum jeździ się płynnie - dodaje.
Manifa przejdzie trasą:
Marszałkowska – rondo Dmowskiego – Al. Jerozolimskie – Nowy Świat – pl. Trzech Krzyży - Al. Ujazdowskie – Piękna –Wiejska.
//mz