Brytyjska para książęca udała się na spacer Krakowskim Przedmieściem. Na dziedzińcu Pałacu Prezydenckiego William i Kate rozmawiali z dziećmi.
Para książęca wraz z prezydentem Polski i jego małżonką wyszli z Pałacu Prezydenckiego przy Krakowskim Przedmieściu około godz. 15.20.
Księżna Kate i Agata Kornhauser-Duda rozmawiały z dziećmi jeszcze na dziedzińcu. Panie otrzymały bukiety kwiatów. Za nimi szli ich małżonkowie, którzy również zatrzymywali się przy najmłodszych.
Później para książęca przeszła na Trakt Królewski. Księżna podeszła do mieszkańców, którzy zgromadzili się za barierkami. To samo zrobił William. Książę podawał rękę mieszkańcom, którzy robili też zdjęcia gościom z Wielkiej Brytanii.
- Jest morze telefonów komórkowych i tabletów – relacjonuje Olga Olesek, reporterka TVN24.
Przy kościele seminaryjnym para książęca weszła do samochodów i odjechała. A mieszkańcy zaczęli powoli się rozchodzić.
Zablokowany był przejazd Krakowskim Przedmieściem pomiędzy ulicami Miodową i Królewską. Jak podawał Zarząd Transportu Miejskiego, autobusy linii 116, 128, 175, 178, 180, 222, 503, 518, Z-7 były kierowane na objazdy.
Dzień w Warszawie
Para książęca dotarła do Warszawy po godzinie 13.30. Następnie udała się do Pałacu Prezydenckiego. Tam została powitana przez Andrzeja Dudę i Agatę Kornhauser-Dudę. Później obie pary udały się na krótki spacer po ogrodach Pałacu Prezydenckiego, a następnie na późne śniadanie wydane specjalnie z okazji wizyty pary książęcej.
Po spacerze na Krakowskim Przedmieściu udali się do Muzeum Powstania Warszawskiego, a następnie wzięli udział w spotkaniu z młodymi przedsiębiorcami w wieżowcu Warsaw Spire. Dzień zakończą przyjęciem w Łazienkach Królewskich wydanym na cześć Królowej Brytyjskiej. Książę William wygłosi na nim przemówienie mające być jedynym jego publicznym wystąpieniem w Polsce.
Drugi dzień wizyty William i Kate spędzą na Pomorzu, gdzie odwiedzą między innymi obóz koncentracyjny Stutthof w Sztutowie oraz mają się spotkać z Lechem Wałęsą.
ran/b