Deweloper JW Construction pochwalił się nową inwestycją w mediach społecznościowych.
"Zakończyliśmy budowę kolejnego etapu inwestycji Villa Campina w Ożarowie Mazowieckim, nieopodal Kampinoskiego Parku Narodowego! Domy jednorodzinne powstające w ramach tego wieloetapowego projektu wyróżnia wykorzystanie przyjaznej środowisku, nowoczesnej technologii szkieletowej, która w połączeniu m.in. z pompami ciepła, rekuperacją czy fotowoltaiką przekłada się na minimalne koszty utrzymania" - czytamy w komunikacie dewelopera.
Zakończyliśmy budowę kolejnego etapu inwestycji Villa Campina w Ożarowie Mazowieckim, nieopodal Kampinoskiego Parku...
Posted by J.W. Construction on Monday, April 29, 2024
"Poczuć się jak młody szparag na polu"
Wpis opatrzono zdjęciem poustawianych rzędami identycznych domów szeregowych. Pod postem zawrzało. Przez kilka dni dorobił się blisko 500 komentarzy i ponad półtora tysiąca reakcji. Dominują te prześmiewcze. "To się dopiero nazywa życie w mrowisku. Bałbym się że nie trafię do swojego domu" - pisze jeden z komentujących. "Jeśli ktoś się zastanawia jak wygląda piekło - oto zdjęcie poglądowe" - komentuje inny użytkownik Facebooka.
Post przekazał dalej profil "Sto lat planowania" słynący z bezlitosnej krytyki współczesnych architektonicznych koszmarków powstających w polskich miastach. Realizację JW Construction twórca profilu skomentował w swoim stylu: "jeżeli chcecie się poczuć jak młody szparag na polu to gorąco polecam".
"Antyczna" brama prowadzi do osiedla
Osiedle odwiedził reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz. Wykonane dronem zdjęcia z góry robią wrażenie. - Cały teren składa się z ponad 100 domów połączonych garażami w zabudowie szeregowej. Po sąsiedzku jest zabudowa jednorodzinna, stoją też bloki - opisał Węgrzynowicz. - Warto zauważyć, że podobna liczba mieszkań jest często projektowana w jednym, zaledwie kilkupiętrowym bloku - zaznaczył.
Uwagę przykuwa dojazd do osiedla. - Wjazd jest jeden ze szlabanem i ochroną. Przed osiedlem stoi ozdobna brama w stylu "antycznym" - dodał nasz reporter.
Samorząd nie zgodził się na bloki
Jak przypomina "Gazeta Stołeczna", historia osiedla pod Ożarowem Mazowieckim jest długa, ciągnie się już około 15 lat. JW Construction kupiło działkę o powierzchni 40 hektarów. Deweloper planował ogromne osiedle trzy- i czteropiętrowych bloków z dwoma tysiącami mieszkań. Ale władze tej niewielkiej podwarszawskiej miejscowości nie zgodziły się na tak wielkie, w skali gminy, osiedle. Samorząd uchwalił miejscowy plan zagospodarowania, który wykluczył budowę bloków, a dopuścił jedynie domy jednorodzinne.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl