Na Mazowszu przybyły w czwartek aż 104 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. Dobowy przyrost przekraczający setkę odnotowano w województwie po raz ostatni na początku kwietnia. To między innymi skutek wesela, które odbyło się w powiecie węgrowskim, ale sanepid podaje, że ognisk jest więcej.
Województwo mazowieckie znalazło się w czwartek na drugim miejscu pod względem liczby nowych zakażeń potwierdzonych w ciągu doby. Więcej - 110 - było na śląsku.
Kolejne zakażenia po weselu w powiecie węgrowskim
Czwartkowy bilans dwukrotnie przekracza liczby nowych zachorowań raportowane w ostatnich kilku dniach. O źródło takiego wzrostu przypadków zapytaliśmy Joannę Narożniak, rzeczniczkę Mazowieckiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.
- Duża liczba zakażeń dotyczy ogniska związanego z weselem w powiecie węgrowskim. Dochodzenia prowadzą PSSE Warszawa, PSSE Siedlce i PSSE Mińsk. Ponadto dochodzenia w tej sprawie prowadzą również sanepidy w innych województwach, bo w przyjęciu uczestniczyli goście spoza Mazowsza - poinformowała Narożniak.
Sprawdziliśmy dane z czwartkowych komunikatów stacji sanitarno-epidemiologicznych wskazanych przez rzeczniczkę. Wynika z nich, że w Warszawie potwierdzono ostatniej doby 22 nowe zakażenia, natomiast na terenie powiatu mińskiego było ich siedem. W komunikatach nie sprecyzowano jednak, czy wszystkie te przypadki mogą być efektem udziału w weselnej zabawie.
Siedlecka PSSE wydała z kolei osobny komunikat o nowym ognisku zakażeń wywołanym weselem zorganizowanym na terenie powiatu węgrowskiego. Wskazano w nim, że pojawiło się ono na terenie Siedlec. "Uczestnicy wesela - 36 osób oraz osoby współmieszkające lub współgospodarujące (łącznie 53 osoby) zostały objęte kwarantanną oraz badaniom kontrolnym. W wyniku badań u 18 osób stwierdzono dodatnie wyniki w kierunku wirusa SARS-CoV-2. W chwili obecnej cztery osoby zostały skierowane do szpitala, pozostałe osoby czują się dobrze" - zaznaczono. Dodano też, że pracownicy PSSE w Siedlcach kontynuują dochodzenie epidemiologiczne w tej sprawie.
Zakażenia po chrzcinach, ogniska w szpitalu i DPS-ach
Okazuje się, że uroczystości rodzinne są także przyczyną nowych zakażeń diagnozowanych na terenie powiatu garwolińskiego. Jak wyjaśnia Narożniak, ognisko pojawiło się po chrzcinach. W czwartek wykryto tam pięć nowych zakażeń. Dziesięć pozytywnych wyników pochodzi też z powiatu radomskiego, gdzie jak wyjaśnia Narożniak, są trwające już od jakiegoś czasu ogniska w dwóch zakładach pracy oraz ognisko w dziennym domu pomocy.
Rośnie także liczba osób zakażonych koronawirusem w Gostyninie. Obecnie potwierdzono łącznie 70 przypadków z tamtejszego szpitala wojewódzkiego. SARS-CoV-2 wykryto w organizmach 52 pacjentów, 13 pracowników oraz pięciu osób z otoczenia. Drugie lokalne ognisko to filia domu pomocy społecznej, w której zakażonych jest siedmiu mieszkańców oraz dwoje pracowników. W związku z tą sytuacją wykryto także wirusa u czterech osób z otoczenia.
Rzeczniczka MPWIS poinformowała, że część raportowanych w czwartek przypadków ma także związek z ogniskami w zakładach pracy na terenie Płocka oraz powiatów wołomińskiego i sierpeckiego. Dodała też, że pozostałe przypadki to tak zwane zachorowania pojedyncze, zdiagnozowane u osób, objętych wcześniej kwarantanną.
Sytuacja epidemiczna w stolicy
W Warszawie od początku epidemii zdiagnozowano w sumie 1907 przypadków koronawirusa. W ostatnich dniach jeden z najwyższych przyrostów odnotowano w środę - 43 nowe zakażenia. Była to największa liczba od 26 maja, kiedy w stolicy odnotowano 55 zachorowań. Wcześniej tak wysokie wartości pojawiały się na wykresie w pierwszej połowie kwietnia, w szczycie epidemii. Od marca więcej zakażeń odnotowano tylko czterokrotnie. W ostatnich tygodniach liczba nowych przypadków kształtowała się w przedziale kilka-kilkanaście.
Źródło: tvnwarszawa.pl