- Od kilku dni w Galerii Mokotów montowane są parkomaty – poinformował nas internauta Zbyszek. Sprawdziliśmy, wszystko wskazuje na to, że za pozostawienie auta na sklepowym parkingu trzeba będzie niedługo płacić. Przedstawiciele galerii sprawy na razie nie komentują. – Zapraszamy na czwartkową konferencję prasową – usłyszeliśmy w biurze centrum handlowego.
Niektóre bramki parkingowe są jeszcze zafoliowane, ale prace nad montażem całego systemu są już mocno zaawansowane. Urządzenia są instalowane przy wjeździe i wyjeździe z garażu. Opłaty najbardziej uderzą po kieszeni kierowców, którzy dojeżdżają do okolicznych biur i właśnie na parkingu centrum zostawiali swoje auta.
Horror parkingowy
Od dawna sytuacja parkingowa na Służewcu jest, delikatnie mówiąc, fatalna. Niegdyś rejon przemysłowy bardzo szybko zamienił się w dzielnicę białych kołnierzyków gdzie wyrastają wciąż nowe biurowce. Brakuje jednak infrastruktury parkingowej. Auta tarasują chodniki i rozjeżdżają trawniki. Dlatego darmowy, piętrowy parking w centrum handlowym w ciągu dnia jest tak zapchany, że często klienci galerii handlowej maja problem ze znalezieniem wolnego miejsca.
Zapłacą za parkowanie
Prawdopodobnie dlatego, właściciele galerii postanowili ograniczyć dostęp do parkingu. Na razie nie znamy zasad, na jakich garaż będzie funkcjonował gdy system parkingowy zostanie uruchomiony. – Szczegóły podamy na czwartkowej konferencji prasowej, w tej chwili nie mogę powiedzieć nic więcej – ucina Beata Sadowska, rzecznik Galerii Mokotów.
Złote Tarasy z opłatami
Tego typu politykę parkingową od początku zastosowały Złote Tarasy. W obawie przed zapchaniem parkingu przez auta pracowników pobliskich biur od samego początku wprowadzono opłaty. Kierowcy za godzinę postoju muszą zapłacić 4,5 zł. Jest też możliwość wykupienia abonamentu.
mjc//ec
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl