Kilka godzin walki z ogniem. Spłonął świdermajer

Na miejscu pracowało sześć zastępów straży
Źródło: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl
Ponad trzy godziny walki z ogniem. W nocy, w Otwocku spłonął kolejny świdermajer.

Strażacy zgłoszenie otrzymali o godzinie 1.40. - Informacja dotyczyła pożaru budynku trzykondygnacyjnego, pustostanu. Kiedy przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że to drewniany budynek, typu świdermajer - informuje asp. Maciej Łodygowski ze straży pożarnej w Otwocku.

I dodaje: kiedy na miejscu pojawiły się pierwsze siły, budynek był już cały w ogniu.

Z pożarem walczyło sześć zastępów. - Kiedy ugasiliśmy pożar, przeszukaliśmy budynek. Nikogo w nim nie było - podał Maciej Łodygowski.

Działania strażaków zakończyły się około godziny 5. Na miejscu pracowały też policja oraz pogotowie energetyczne.

Pożary

O drewnianych budynkach w stylu świdermajer piszemy na tvnwarszawa.pl głównie, gdy płoną. Do pożarów dochodzi regularnie, szczególnie, gdy rusza sezon grzewczy. Drewniana konstrukcja zajmuje się błyskawicznie. Jeśli budynku nie uda się ugasić w kilka minut, jego los jest przesądzony. Architektoniczne dziedzictwo linii otwockiej idzie z dymem na naszych oczach.

We wrześniu pisaliśmy też, że 176 obiektów z terenu Otwocka, właśnie głównie wille typu świdermajer, zostało włączonych do wojewódzkiej ewidencji zabytków, co ma na celu ich ochronę poprzez uniemożliwienie rozbiórki czy niewłaściwej rozbudowy budynków.

Pożar Świdermajera 2

Pożar Świdermajera

kz/gp

Czytaj także: