Pasażerów linii E8 spieszących się rano do pracy spotkała niemiła niespodzianka. Poczciwy ikarus jadący ulicą Modlińską zepsuł się tuż za Płochocińską. Powód? Za dużo pasażerów.
- Mechanicy Miejskich Zakładów Autobusowych mówią, że w ikarusie awarii uległa poduszka zawieszenia - relacjonuje Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl. - Dokładną przyczynę poznamy podczas diagnostyki na zajazdni - mówi Adam Stawicki rzecznik MZA. - To może być niedrożny przewód układu pneumatycznego - dodaje.
Koniec jazdy
Pojazd, jak to bywa w szczycie, był przepełniony. Leciwa konstrukcja nie sprostała tak dużemu obciążeniu. Po awarii pasażerowie musieli opuścić autobus. Na miejsce przyjechali policjanci, którzy stwierdzili, że nie można kontynuować jazdy tym pojazdem i zatrzymali dowód rejestracyjny. Konieczna była pomoc specjalnego wozu serwisowego.
wp/par