Debata ma się odbyć przed II turą wyborów na prezydenta Warszawy, w której - według danych PKW z ponad 92 proc. protokołów - Gronkiewicz-Waltz zmierzy się z Jackiem Sasinem.
- Mieszkańcy Warszawy zadecydowali w ostatnią niedzielę, że odbędzie się II tura wyborów. Chcę powiedzieć, że szanuję ich decyzję. Uważam, że zasługują na głęboką dyskusję merytoryczną, co do przyszłości naszego miasta, co do przyszłości Warszawy - stwierdziła we wtorek Gronkiewicz-Waltz na konferencji prasowej, która odbyła się pod kolumną Zygmunta.
O miejscu w Europie?
- Proponuje panu Jackowi Sasinowi w najbliższy piątek debatę, która - mam nadzieję - będzie miała charakter merytoryczny, rzetelny i spokojny – zaznaczyła Gronkiewicz-Waltz.
- Zapraszam go na tę debatę o przyszłości Warszawy, w szczególności, ale nie tylko, pod kątem przyszłości związanej z miejscem stolicy Polski w Europie. W związku z przyszłą perspektywą budżetową i sposobem wykorzystania funduszy europejskich. Szczegóły ustalą nasze sztaby – podsumowała Gronkiewicz-Waltz.
"Wynik jest dobry"
Po wydaniu oświadczenie zaczęła odchodzić od zebranych przy kolumnie Zygmunta dziennikarzy. Dodatkowe pytania zaczęli jednak zadawać ci, którzy ruszyli za prezydent stolicy.
Hanna Gronkiewicz odniosła się m.in. do wyników wyborów samorządowych. - Zbierze się zarząd i będą dyskusje na ten temat. Uważam, że wynik po ostatnim okresie spadku poparcia, mam na myśli kilka miesięcy temu, jest dobry - przekonywała prezydent Warszawy.
- Te cząstkowe wyniki do sejmiku wskazują, że PSL będzie decydował w dużej mierze o koalicji, czy jest pani pewna, że ta tendencja krajowa będzie zachowana, ta koalicyjna? - dopytywała Ewa Paluszkiewicz, reporterka TVN24.
- Sądzę, że pani premier o tym powie. Ta koalicja okazała się skuteczna, wydawała środki unijne naprawdę w sposób bardzo skuteczny. Poza tym zmieniała zarówno powiaty, jak i wsie i miasta, nawet u nas w Warszawie - odpowiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Dziennikarze zadają pytania prezydent Warszawy
"Nie mogę komentować"
Dodała, że Krakowskie Przedmieście zostało odnowione m.in. z budżetu marszałka województwa.
- To z jego programu regionalnego było odnowione, po części oczywiście, bo głównie to były nasze środki miejskie, ale jednak te kilkanaście milionów były dla nas istotne - przekonywała.
Poproszona została też o komentarz do problemów PKW z przeliczaniem głosów.
- To jest władza sądownicza. Jako prawnik nie mogę komentować. Ja jestem władza samorządowa - ucięła rozmowę urzędująca prezydent.
Sasin i Kierwiński o debatach
ran/mz
Zdjęcie główne PAP