Fotoradar wrócił na Wisłostradę

Fotoradar wrócił na Wisłostradę
Źródło: Lech Marcinczak/ tvnwarszawa.pl
Na Wisłostradzie na wysokości ulicy Karowej straż miejska ponownie zamontowała fotoradar. Dlaczego? Jak wyjaśniają funkcjonariusze, po otwarciu tunelu Wisłostrady kierowcy znów zaczęli jeździć za szybko.

Strażnicy urządzenie w metalowym maszcie zamontowali we wtorek po południu.

– Nasi funkcjonariusze od kilku dni monitorują to miejsce, niestety kierowcy znowu zaczęli w tym miejscu jeździć za szybko – wyjaśnia Monika Niżniak, rzeczniczka prasowa straży miejskiej.

I dodaje: - Trzeba pamiętać, że w tym miejscu jest ograniczenie prędkości do 50 km/h.

Zabrali, bo było mało wykroczeń

Od kilku tygodni na wysokości ulicy Karowej stał jedynie pusty żółty słup. Cała maszyneria został przeniesiona na ulicę Modlińską. Straż miejska tłumaczyła, że kierowcy na Wisłostradzie coraz rzadziej popełniali wykroczenia w rejonie Karowej.

Czasami było to nawet 100 wykroczeń na dobę, z czasem jednak ich liczba spadła do nawet czterech w ciągu doby.

Siedem nowych fotoradarów

Nowe fotoradary działają od 20 listopada przy Puławskiej, Radzymińskiej, Modlińskiej, Powstańców Śląskich, al. Krakowskiej i Górczewskiej. Swoim zasięgiem obejmują wszystkie pasy.

bf//ec

Fotoradar wrócił na Wisłostradę

Czytaj także: