- Żyjemy w czasach kiedy wszystkiego rodzaju zagrożenia coraz częstsze i wszyscy pracownicy powinni być przygotowani. Wiedzieć, jak się zachować - tłumaczy Ewelina Dudziak-Stalęga, rzeczniczka PKiN.
Tysiące schodów w dół
Pracownicy zostali poproszeni o zgromadzenie sie na dole, w sali ratuszowej. - Przy tego typu ewakuacji z wysokiego budynku nie można używać wind. Oznacza to, że pracujący na 30 piętrze również musięli zejść schodami - tłumaczy Martek Pawlikowski, z działu ochrony.
Wersja "lajt"
- To i tak dopiero wersja "lajt". Chcemy sie przygotować na docelową akcję, w której zostaną zadymione pomieszczenia i wejdą strażacy - zapowiada Ewelina Dudziek-Stalęga.mjc