Na Dworcu Centralnym widać wreszcie zmiany. Widać aż za dobrze. Po zdjęciu ogromnej płachty odświeżona część brutalnie kontrastuje z tą, która dopiero czeka na lifting.
Czyste szyby przez które wreszcie można coś zobaczyć. Do tego podświetlane tablice informacyjne, zupełnie nowe drzwi wejściowe i posadzka jak w pałacu. Choć trudno w to uwierzyć, tak właśnie wygląda Centralny po liftingu. A właściwie tylko jego połowa.
Każdy metr kwadratowy dworca od strony Al. Jerozolimskich lśni. Gorzej jest już z drugą połową budynku, od strony centrum handlowego Złote Tarasy. Wszystko jest brudne, a hala wciąż zdominowana jest przez szpecące sklepy. Jednak już niedługo nadejdzie czas na czyszczenie tej części hali.
Czyszczenie za 47 mln złotych
PKP na lifting dworca wyda 47 mln zł. W ramach prac wyczyszczone zostaną kamienne posadzki, okładziny, tynki. Pojawią się nowe elementy małej architektury, m.in. infokioski.
Przestrzeń dworca ma zyskać zupełnie nowy, ujednolicony system informacji pasażerskiej, a wnętrza zostaną podzielone na różne strefy takie jak poczekalnie czy mała gastronomia.
Modernizacja dworca ma się zakończyć na przełomie 2011 i 2012 roku.
mz/bf/roody
Dworzec podzielony: pół czyste, pół brudne
Źródło zdjęcia głównego: | huffingtonpost.com