"Czas upomnieć się u premiera o żłobki"

fot. Leszek Szymański/PAP
fot

Warszawscy rodzice nie ustają w walce o zmniejszenie opłat za żłobki. Zachęceni zniżką, jaką zapewnili ostatnio radni miasta przedszkolakom, apelują do premiera. Chcą, żeby wpłynął na prezydent miasta. Chcą też rozmawiać z szefem rządu w cztery oczy.

List od grupy niezadowowlnych rodziców otrzymaliśmy na skrzynkę Kontakt24:

Blisko dwa tygodnie temu Donald Tusk nie szczędził słów krytyki samorządom, które wykorzystują możliwość podwyżki opłat za przedszkola do łatania budżetów. Miał na myśli również Warszawę. Władze stolicy sie ugięły, a w ubiegły czwartek radni zdecydowali o obniżce podwyżki.

2,6 zł za przedszkole

"Za" głosowała nawet opozycja, choć do samej obniżki radni mieli uwagi: - My jako PiS stoimy na stanowisku, że bezpłatnych powinno być nie 5, a 10 godzin dziennie w przedszkolu. Są miasta, które takie rozwiązania wprowadziły - mówił Maciej Wąsik, przewodniczący klubu radnych PiS.

W efekcie za godzinę opieki w przedszkolu rodzice zapłacą nie 3,5 zł, a 2,6. Zagwarantowana jest też bezpłatna opieka nad dzieckiem od otwarcia placówki do 13, a także pakiet ulg dla rodzin wielodzietnych i zarabiających mniej niż 1039 zł.

CZYTAJ WIĘCEJ O OBNIŻCE PODWYŻKI

"Skoro premier zadziałał..."

Na zniżkę liczyli też rodzice maluchów, które uczęszczają do żłobków. Grupa kilkunastu osób zjawiła się na ostatniej sesji rady miasta. Podenerwowani domagali się zniżki, ale żadnej decyzji się nie doczekali. Stołeczni samorządowcy w ogóle tematu nie podjęli.

Dlatego rodzice się nie poddają. "Skoro premier zadziałał w sprawie przedszkoli, najwyższy czas upomnieć się też o żłobki" – piszą na swoim profilu na portalu społecznościowym Facebook.

TUTAJ ZNAJDZIESZ LIST Z APELEM

Jak podaje PAP, członkowie warszawskiego ruchu "Głos Rodziców" chcą się spotkać z premierem Donaldem Tuskiem w sprawie obniżenia opłat za żłobki. - pisemną prośbę w tej sprawie złożyli w kancelarii szefa rządu - poinformowała we wtorek członkini ruchu Małgorzata Lusar.

Poinformowała, że rodzice chcieliby się spotkać z szefem rządu jeszcze przed 7 października, tak aby opłaty za żłobek mogły zostać zmniejszone przed terminem kolejnej płatności za opiekę w tych placówkach - 12 października. Zaproponowano także premierowi odwiedzenie podczas kampanii wyborczej warszawskich placówek.

Rodzice wskazując na wady prawne decyzji rady miasta w sprawie żłobków, podkreślają, że nowe stawki uchwalono już po zakończeniu rekrutacji dzieci do żłobków, co według nich jest sprzeczne z konstytucyjną ochroną praw nabytych i narusza zasadę, że prawo nie działa wstecz. Oceniają także, że sprzeczne z prawem jest określenie opłaty za pobyt dziecka w żłobku jako odsetek minimalnego wynagrodzenia, a nie jako konkretnej kwoty. Zapowiedzieli, że sprawę mogą skierować do sądu administracyjnego.

ran/ec

Czytaj także: