Chcą remontować mur wokół Wyścigów. Co z graffiti?

Co dalej z graffiti?
Źródło: Dawid Krysztofiński / tvnwarszawa.pl
Totalizator Sportowy szykuje się do remontu muru wokół Toru Wyścigów Konnych. Zapowiedź zelektryzowała fanów graffiti, które szczelnie pokrywa ścianę wzdłuż Puławskiej. Przyszłość street artowej twórczości stanęła pod znakiem zapytania.

- Totalizator Sportowy planuje wykonanie projektu remontu muru wokół Toru Wyścigów Konnych – taką informację można znaleźć na oficjalnej stronie służewieckiego toru.

Choć nie wiadomo jeszcze, kiedy prace zostaną przeprowadzone, spółka zapowiedziała, że chce skonsultować ich przebieg ze środowiskiem warszawskiego street artu.

"Remont jest konieczny"

Ma to zapobiec powtórce sytuacji, która miała miejsce ponad dwa lata temu. W marcu 2011 roku, dom mediowy, który prowadził kampanię promocyjną firmy odzieżowej, zamalował część muru czarną farbą. Spotkało się to z protestem środowiska graffiti i hip-hop. Dlatego dziś Totalizator Sportowy "dmucha na zimne".

- Remont jest konieczny. W wielu miejscach mur jest "przezroczysty", widać prześwity. Na razie planujemy projekt remontu, dlatego jeszcze nie wiadomo jak będzie on wyglądał. W tym celu chcemy nawiązać kontakt ze środowiskiem street artowym, z którym skonsultujemy jak remont powinien wyglądać – mówi tvnwarszawa.pl Przemysław Stasz, rzecznik prasowy Toru Wyścigów Konnych.

Jak dodaje, konsultacje są potrzebne m.in. po to, by artyści wskazali najbardziej wartościowe prace. Z uwagi na kiepski stan muru, niewykluczone, że remont będzie wymagał jego częściowego wyburzenia.

Dziedzictwo Warszawy?

Internauci komentujący temat na popularnym portalu społecznościowym docenili, że spólka zapowiedziała społeczne konsultacje.

- Renowacja muru jest obowiązkowa. Tym razem to nie będzie zamazanie i próba odebrania graficiarzom ich małego fragmentu Warszawy – napisała Maria. Ale są też głosy sceptyczne. - Czy cześć graffiti nie należy traktować, jako dziedzictwa kulturowego Warszawy i nie można go niszczyć nawet w imię słusznych idei? - pyta Ananiasz.

Wszyscy zainteresowani konsultacjami w sprawie muru, mogą kontaktować się z organizatorami pisząc maila na adres dzokej@wokolsluzewca.pl

Co dalej z graffiti?

band/b/roody

Czytaj także: