Radiowóz za radiowozem, do tego strażnik miejski i pracownik ZTM - wszystko po to, żeby żaden nieuprawniony kierowca nie wjechał na buspas na ulicy Modlińskiej. Władze Warszawy miały dość samowolki i na równe nogi postawiły służby miejskie.
- Buspasy będą tylko dla komunikacji miejskiej. Ostrzegam, będą teraz surowe mandaty - zapowiedziała w czwartek Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Policjanci na każdym kroku pilnują, żeby nikt nie pożądany nie wjechał na buspas. Niepokornym kierowcom wlepiają po 100 złotych mandatu i po jednym punkcie karnym.
Niestety, wciąż nie wszędzie udaje się wyegzekwować przepisy. - Nas jest niestety za mało, żeby to wszystko ogarnąć – przyznał jeden z pracowników ZTM.
Pogoda paraliżowała
W środę i czwartek ul. Modlińska utknęła w gigantycznym korku. Jedną z przyczyn korków było błoto pośniegowe, fatalne warunki jazdy oraz zespute samochodu, które blokowały jezdnie.
Łukasz Wieczorek bf/roody