33 miesiące budowy mostu Północnego to nieprzerwany ciąg zmagań z przyrodą. A konkretnie z kapryśną Wisłą, która raz podtapiała plac budowy, raz opadała tak nisko, że nie sposób było dostarczyć na miejsce elementów konstrukcji. Swoje zrobiły też dwie srogie zimy.
Pierwsze przymiarki do budowy przeprawy przez Wisłę na wysokości Bielan i Białołęki poczyniono jeszcze w Polsce Ludowej. Od strony Bielan powstał nawet wjazd - dobiegająca właśnie końca budowa zaczęła się od... jego rozebrania. Nim to nastąpiło, przez osiem lat szykowano inwestycję.
Budowa rusza i... staje
Wreszcie, 21 kwietnia 2009 roku udało się wydać pozwolenie na budowę. Pierwszą łopatę prezydent miasta Hanna Gronkiewicz-Waltz wbiła w towarzystwie ówczesnego ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka 3 czerwca 2009 r. Kiedy z placu budowy odjechali urzędnicy, zniknęły też ciężarówki i koparki.
Pierwsze problemy pojawiły się kilka miesięcy później. Harmonogram budowy zaczął się sypać z powodu ostrej zimy. Rok później historia się powtórzyła - o tym, że termin oddania mostu jest zagrożony urzędnicy zaczęli mówić dopiero wtedy.
Rzeka i jej kaprysy
W międzyczasie było jednak gorące lato, które - jak się okazało - wcale nie ułatwiło prac. W 2010 roku przez Warszawę przetoczyły się cztery fale powodziowe. Za każdym razem woda wdzierała się na plac budowy, a prace wstrzymywano. Rok później sytuacja oczywiście się powtórzyła.
- To były najtrudniejsze chwile na budowie. Za każdym razem część prac trzeba było wykonywać od nowa - wspomina Małgorzata Gajewska z Miejskiego Zarządu Inwestycji Drogowych.
Ale nie tylko fale powodziowe opóźniały budowę. W czerwcu 2011 roku poziom wody w rzece obniżył się tak bardzo, że barka, którą z Gdyni transportowano trzecie przęsło na kilka tygodni utknęła pod Płockiem.
Gdy poziom wody się podniósł, okazało się że nurt podmywa gotowe już filary przeprawy. Okazało się, że rzeka jest o kilka metrów głębsza niż w planach. Wykonawca musiał zabezpieczyć filary dodatkowym kamiennym wsadem.
Niestety podczas budowy mostu nie obyło się bez wypadków. W lipcu 2011 roku do Wisły spadło rusztowanie z pięcioma robotnikami, którzy przygotowywali konstrukcję do odbioru technicznego. Niestety jeden z pracowników nie przeżył.
I zepnie z brzegiem drugi brzeg...
W kwietniu 2011 roku udało się w końcu połączyć brzegi Wisły. Pół roku później na południowej części przeprawy pojawił się asfalt, a w listopadzie rozpoczęły się testy obciążeniowe. Na przeprawę wjechało kilkanaście ciężarówek o łącznej wadze ponad 500 ton.
Wreszcie pod koniec lutego urzędnicy złożyli wniosek o pozwolenie na użytkowanie części drogowej przeprawy. Pozwolenie, które wydał w czwartek wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.
Została jeszcze część tramwajowa
Otwarcie części drogowej nie oznacza jednak końca prac. Budowa części tramwajowej oraz węzła Modlińska ma zostać ukończona w czerwcu, a oddanie do użytku nastąpi prawdopodobnie jesienią. Tramwaje będą dojeżdżać do ul. Myśliborskiej. Nie będzie tam jednak pętli, gdyż torowisko ma z czasem iść dalej, ulicą Światowida aż do osiedla Winnica. Póki nie powstaną, mostem kkursować mają tramwaje dwukierunkowe, z kabinami na obu końcach i drzwiami po obu stronach.
Po oddaniu mostu do użytku Warszawa będzie miała osiem przepraw drogowych przez Wisłę. Poza nową przeprawą są to mosty: Poniatowskiego, Gdański, Śląsko-Dąbrowski, Łazienkowski, im. gen. Stefana Grota-Roweckiego, Świętokrzyski i Siekierkowski.
Skłodowska na Północnym
Wciąż otwarty jest spór o nazwę mostu. Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiadała w czerwcu 2009 roku, że złoży wniosek do Rady Warszawy o nadaniu mu imienia Jana Pawła II. Kombatanci wnioskowali o nazwę Zgrupowania Stołpecko-Nalibockiego AK. Ostatecznie patronką mostu została polska noblistka Maria Skłodowska-Curie - stołeczni radni decyzję w tej sprawie podjęli 1 grudnia 2011 roku. Dla wielu warszawiaków to jednak wciąż most Północny.
Jego budowa - razem z dojazdami - pochłonie w sumie 1,2 mld złotych. 374 mln dorzuciła Unia Europejska. Początkowo most miał zostać oddany do użytku pod koniec zeszłego roku.
par Scenariusz otwarcie mostu Marii Skłodowskiej-Curie: 24 marca (sobota) Godz. 10 – 17 piesze zwiedzanie mostu /jezdnia południowa/ Godz. 17.30 • zgromadzenie uczestników zabawy i mieszkańców na jezdni południowej. Jedna grupa od strony Bielan, druga grupa od strony Białołęki. Grupy zbliżą się do siebie i dojdzie do symbolicznego połączenia dwóch brzegów Wisły. Godz. 17.45 • Akcja "Powitanie sąsiada" Godz. 18.00 • Układanie Tablicy Mendelejewa Godz. 18.30 • Taneczny flashmob z tancerzami Egurrola Dance Studio Godz. 19.00 • Część oficjalna wraz z odsłonięciem tablicy z nazwą mostu przez Prezydent Warszawy Godz. 19.15 • Pokaz świetlno-pirotechniczny 25 marca (niedziela) Godz. 12.00 • Oficjalne otwarcie przeprawy – parada pojazdów. Do przejazdu mogą się włączyć wszyscy chętni.