Izabella Ch., która kilkanaście miesięcy temu wjechała do przejścia podziemnego w centrum Warszawy, znów nie stawiła się na obserwację w szpitalu psychiatrycznym. Prokuratura sprawdza teraz, czy wiedziała o zawiadomieniu i celowo zlekceważyła prokuratorski nakaz. – Jeśli potwierdzi się, że tak było, nie wykluczamy skierowania wniosku o jej tymczasowe aresztowanie – przyznaje prok. Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej.