Mieszkańcy mają dość utrudnień i pytają kiedy zniknie słynny piętrowy znak zabraniający wjazdu na wiadukt łączący tunel trasy WZ z mostem Śląsko-Dąbrowskim w godzinach 6-10 i 15-19.
A co z mostem Śląsko-Dąbrowskim??? Zdejmą ograniczenie dla samochodów z wiaduktu czy pozostanie kolejny "most donikąd"? – denerwuje się na forum tvnwarszawa.pl internauta qwe.
Wtóruje mu Ula: Zamierzają zlikwidować ograniczenia w ruchu? – pyta. Ciekawi mnie kiedy będzie można przejechać bezpośrednio z placu Bankowego na drugą stronę Wisły i zajmie to 3 min, a nie 25. Po prostu nie widzę już w tej chwili innego uzasadnienia dla tego ograniczenia, poza chęcią wypchania kieszeni Straży Miejskiej kasą z mandatów – pisze Ula.
Zakazy zostają
Co na to urzędnicy? - Zostawiamy te ograniczenia na moście Śląsko-Dąbrowskim. Na razie bezterminowo – mówi wprost Tomasz Kunert z zespołu prasowego stołecznego ratusza. - Sytuacja wciąż będzie się zmieniała. Najpierw na Targową wrócą kierowcy, potem tramwaje – tłumaczy.
Jak zapowiada, w przyszłym roku tramwajarze będą przebudowywać skrzyżowanie al. Solidarności i ul. Jagiellońskiej. - Do tego momentu raczej na pewno nie zostaną zniesione ograniczenia na moście Śląsko-Dąbrowskim – deklaruje Kunert.
Urzędnicy przekonują, że będą obserwować sytuację na przeprawie.
Obecnie, jadąc w kierunku centrum, w godzinach obowiązywania zakazu, kierowcy muszą zjechać za mostem Śląsko-Dąbrowskim na Wisłostradę. W przeciwnym kierunku na most można wjechać też jedynie z Wisłostrady.
Po otwarciu Świętokrzyskiej kierowcy stanęli w korkach na Tamce. Zdjęcie znaków zapewne ułatwiłoby im dojazd na Pragę.
Wróciły korki na Tamce
su,wp/ran
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl