Od Błota do Garretta. 10 gwiazd festiwalu Jazz Jamboree

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Jazz Jamboree 2023 - wykonawcy

Piątek należeć będzie do młodej polskiej sceny jazzowej. W sobotę posłuchamy gwiazd ze Stanów Zjednoczonych i Skandynawii. A niedziela pokaże, jak różne oblicza może mieć saksofon. Tak w największym skrócie przedstawia się tegoroczny festiwal Jazz Jamboree.

Na program tegorocznej, 65. już edycji Jazz Jamboree składa się 10 koncertów zaplanowanych na trzy dni (27-29 października).

Nadchodzi polski hipjazz

Dwa poprzednie festiwale rozpoczynał wieczór poświęcony zasłużonemu dla polskiego jazzu artyście, który prezentował przekrój swojej twórczości. W 2021 roku bohaterem był Zbigniew Namysłowski, dla którego ten występ stał się swego rodzaju muzycznym testamentem. Wybitny saksofonista zmarł kilka miesięcy później. W 2022 centralną postacią gali był basista Krzysztof Ścierański, a w tym roku głównym aktorem miał być gitarzysta Piotr Wojtasik. Jednak, jak otwarcie przyznaje szef Jazz Jamboree Mariusz Adamiak, projekt nie spiął się finansowo, stąd wolta. Zamiast strefy seniora będzie noc młodych pod szyldem "hipjazz". Zagrają zespoły: USO 9001, Siema Ziemia, EABS i Błoto.

- Hipjazz? Domyślam się, że chodzi o hybrydę jazzu z hip hopem, ale słowo hip może oznaczać też coś więcej, jazz jako nową muzykę popularną (nie mylić z tanim popem), przechodzącą na młode pokolenia. Uszy otwarte na to, co się dzieje w muzyce tu i teraz. Takie mam skojarzenia. Jeżeli mam być tego częścią, to czemu nie - mówi mi Marek Pędziwiatr, lider zespołu EABS i jego bardziej zadziornej mutacji, czyli Błota.

Pędziwiatr to dziś najbardziej kreatywny i zapracowany pianista swojego pokolenia. Poza dwiema wspomnianymi grupami, z którymi pojawi się na Jazz Jamboree, gra także na fortepianie solo jako Latarnik, a w Zimie Stulecia realizuje fascynacje elektroniczne. Wieczorową porą wyrywam go na 10 minut ze studia, gdzie nagrywa płytę z wokalistką Pauliną Przybysz. - Każdy z tych zespołów kocham tak samo. Nawet jeśli personalnie mało się różnią, to z każdym jest inna formuła pracy i ostatecznej formy muzyki - opowiada.

I zdradza, że podczas koncertu w Stodole gościem specjalnym będzie Anthony Mills. - To mój wieloletni przyjaciel z Nowego Jorku, obecnie mieszkający w Sztokholmie, szerzej znany jako Toni Sauna. Obecnie pracuję z nim nad nowym projektem w duecie, ale już wcześniej podłączał się pod Błoto. Ostatnio graliśmy koncert, podczas którego jednocześnie śpiewał, rapował i malował obraz na scenie. Będzie ciekawie - zapowiada Marek Pędziwiatr.

Anthony Mills podczas koncertu Błotamat. organizatora

Dobrzy znajomi z USA i Skandynawii

Drugi dzień festiwalu rozpocznie amerykańskie trio pianisty Joeya Calderazzo wsparte saksofonem Miguela Zenona. Calderazzo zachwycił warszawską publiczność dwa lata temu, kiedy na tej samej scenie pojawił się jako 1/4 kwartetu Branforda Marsalisa. Zenon też nie po raz pierwszy wyląduje na Lotnisku Chopina. W ostatniej dekadzie co najmniej dwukrotnie zagrał na Warsaw Summer Jazz Days z własnym kwartetem. Czarował oryginalnym brzmieniem, które wyrosło z karaibskich korzeni, kształtowało się w amerykańskich uczelniach i dojrzewało w klubach całego świata w boku takich sław jak Charlie Haden, Antonio Sanchez czy Steve Coleman.

Wieloma współpracami może pochwalić się także Julian Lage. Ale tym razem ten gitarzysta wystąpi w duecie ze swoim nadwornym basistą - Jorge Roederem. Organizatorzy piszą o nich tak: "Julian Lage to dojrzały mistrz i wybitny gitarzysta, którego koncerty wypełnione są muzykowaniem radosnym, komunikatywnym, wirtuozerskim i pełnym lekkości. Jorge Roeder zasłynął jako jeden z najbardziej wszechstronnych i ekspresyjnych basistów w dzisiejszym jazzie. Lage i Roeder twórczo rekapitulują amerykańską historię muzyczną w swoich wspólnych występach, biorąc na warsztat jazz, blues i afro-peruwiańskie korzenie muzyczne basisty".

Wieczór domkną ci, których festiwalowa publika domagała się po zjawiskowym koncercie w 2021. Pojawił się idealny pretekst, bo skandynawskie trio Rymden wydało właśnie nową płytę "Valleys and Mountains". Grupę niezmiennie tworzą pianista Bugge Wesseltoft oraz sekcja rytmiczna nieistniejącego już zespołu E.S.T. - Magnus Öström i Dan Berglund. Muzycy konsekwentnie rozsadzają koncepcję klasycznego jazzowego trio, przede wszystkim za sprawą Wesseltofta, który płynnie porusza się między akustycznym brzmieniem fortepianu i elektrycznym dźwiękiem klawiszy. Wychodząc z nostalgicznych motywów, dociera do mocnego, niemal rockowego finału.

Julian Lagemat. organizatora

Trzy oblicza saksofonu

Trzeci dzień Jazz Jamboree będzie świętem dla fanów saksofonu. Usłyszymy go w co najmniej trzech barwach: sopranowej, altowej i tenorowej. Tę pierwszą ukaże Adam Pierończyk, bodaj jedyny saksofonista jazzowy, który ma w dyskografii trzy solowe płyty zagrane na sopranie.

- Jestem osobą, która bardzo lubi kontakt z instrumentem, wciąż dużo ćwiczę. Gdybym podliczył czas poświęcony uprawianiu muzyki, to najwięcej spędziłem go właśnie w pracowni, sam na sam z instrumentem. Mniej więcej 10 lat temu pomyślałem, że fajnie byłoby tę organiczną formę przenieść na płytę i na scenę. Tak to się zaczęło, początkowo był to eksperyment, ale okazał się przygodą na całe życie. Zjeździłem z tym projektem sporą część świata, spełniam się w nim - wspomina Adam Pierończyk. I dodaje, że solowy występ na saksofonie sopranowym to wyzwanie artystyczne, ale też fizyczne. - Te 50-60 minut na scenie jest z jednej strony bezlitosne, a z drugiej fascynujące. Mam bezgraniczną wolność, mogę poprowadzić muzykę w takim kierunku, który mi się w danym momencie podoba. Ale też nie mam czasu na odpoczynek, nie mogę nie mieć pomysłu czy się pomylić - opowiada muzyk.

Głębokie brzmienie tenoru nadejdzie wraz z Joshuą Redmanem. Muzyk przybędzie do Warszawy z pierwszą w swoim dorobku płytą nagraną dla wytwórni Blue Note. Album "Where Are We" to muzyczna podróż przez Stany Zjednoczone – tytuł każdego utworu zawiera nazwą dzielnicy, miasta, stanu lub regionu USA. Redman po raz pierwszy nagrał krążek z wokalistką, a była nią Gabrielle Cavassa. Saksofonista mówi o współpracy tak: "To był mój pierwszy raz, kiedy nagrywałem z wokalistką we własnym projekcie. Rozkoszowałem się wyzwaniem odkrywania nowych ról muzycznych dla siebie - nie tylko jako solista i prowadzący, ale także jako wspierający akompaniator i rozmówca".

Na finał usłyszymy saksofon altowy i to w najlepszym wydaniu Kenny’ego Garreta, muzyka, który ma wszystko, by czuć się spełnionym: nienaganny warsztat, kompozytorski polot, współpracę z największymi, półkę pełna nagród (w tym Grammy). Ale Garret ma jeszcze coś, czym w świecie jazzu mogą pochwalić się nieliczni - umiejętność poderwania ludzi z siedzeń. Poświadczyć mogą wszyscy uczestnicy jego koncertu w 2019 roku w Stodole. Nie pamiętam, żeby na koniec ktokolwiek oglądał ten występ z poziomu krzesła. Na co należy się nastawić także tym razem.

- I Redman, i Garret są mistrzami swojego instrumentu. Cieszę się, że publiczność będzie mogła doświadczyć niemal całej rodziny saksofonów - zauważa Pierończyk, który zapewnia, że na występy kolegów po fachu zostaje i oczekuje na nie z wielką ciekawością.

- Podczas studiów jeździłem dużo samochodem, używanym golfem turbo diesel. To była końcówka epoki kaset magnetofonowych, początek odtwarzaczy płyt kompaktowych w autach. Pamiętam, że płyty Milesa Davisa z Kennym Garrettem były tymi, które najczęściej towarzyszyły mi w długich podróżach. Mam nadzieję, że będzie szansa się poznać i przybić piątkę - podsumowuje saksofonista.

Adam Pierończykmat. organizatora

JAZZ JAMBOREE 2023 - PROGRAM:

Piątek, 27 października: USO 9001 Siema Ziemia EABS Błoto + Anthony Mills

Sobota, 28 października: Joey Calderazzo Quartet + Miguel Zenon Julian Lage, Jorge Roeder Duo Rymden

Niedziela, 29 października: Adam Pierończyk Joshua Redman Group + Gabrielle Cavassa Kenny Garrett Quintet

Wszystkie koncerty odbywają się w klubie Stodoła przy Batorego 10.

Autorka/Autor:Piotr Bakalarski

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: mat. organizatora

Pozostałe wiadomości

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl