Wtorek, po godzinie 10, linia 717.
- Jechałam całą trasę z Dworca Zachodniego aż do Piastowa. Nagrywanie włączyłam gdzieś w okolicy Alej Jerozolimskich, ale nie jestem pewna, w którym miejscu dokładnie. Natomiast kierowca oglądał YouTube przez całą trasę – relacjonowała redakcji Kontaktu 24 pani Karolina.
"Nikt nie zwrócił mu uwagi"
Jak mówiła, gdy jeden film się skończył, kierowca "postanowił wyszukać inny materiał i nie omieszkał skorzystać z wyszukiwarki podczas jazdy". Na nagraniu widać, że telefon był umieszczony na kokpicie przy kierownicy.
Dodała, że siedziała z przodu autobusu. - Nikt nie zwrócił mu uwagi, ja sama również, bo szczerze mówiąc, nie wiedziałam, jak się mam zachować - dodała.
"Zachowanie zagrażające bezpieczeństwu"
O sytuację zapytaliśmy Miejskie Zakłady Autobusowe. - Jest to zachowanie zagrażające bezpieczeństwu pasażerów oraz innych uczestników ruchu drogowego i z naszego punktu widzenia absolutnie niedopuszczalne. Skarga dotarła już do nas i została przesłana do oddziału celem wyciągnięcia konsekwencji służbowych - poinformował nas rzecznik MZA Adam Stawicki. - W imieniu firmy przepraszam za zachowanie kierowcy - dodał.
Autorka/Autor: ran/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Karolina / Kontakt 24