Na dopiero co otwartej stacji Płocka pojawiły się służby. Były utrudnienia w ruchu.
Utrudnienia rozpoczęły się po godzinie 18. – Wzbudziła się czujka przeciwpożarowa – poinformowała Anna Bartoń, rzeczniczka warszawskiego metra. Jak podkreśliła, na miejsce przyjechały służby.
- Zadysponowano trzy zastępy - powiedział z kolei Piotr Rżysko ze straży pożarnej i zaznaczył, że działania polegały na sprawdzeniu, czy na stacji doszło do pożaru. Dodał, że go nie wykryto.
W tym czasie metro na II linii jeździło w relacji Trocka – Rondo Daszyńskiego – Trocka, co oznaczało, że otwarte w weekend nowe stacje podziemnej kolejki były nieczynne.
Około godziny 19.30 rzeczniczka metra poinformowała o zakończeniu utrudnień. - Alarm spowodowany był zakurzeniem - powiedziała.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Piotr Pilarski