Poważna awaria tramwajowa na Żeraniu. "Sieć została całkowicie zerwana"
Link skopiowany do schowka.
Samochód uszkodził rano sieć trakcyjną przy Faradaya. Przez kilka godzin składy zawracały na pętli Annopol. Rzecznik Tramwajów Warszawskich podawał, że - z uwagi na bardzo duże uszkodzenia - problemy mogą potrwać nawet do wieczora. Ostatecznie awaria została jednak usunięta przed południem.
Zarząd Transportu Miejskiego informował rano o utrudnieniach w kursowaniu tramwajów linii 4 i 41, które "z powodu przyczyn technicznych" musiały być zawracane są pętli Annopol. O szczegółach opowiedział nam rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz: - O godzinie 6.30 doszło do zerwania sieci trakcyjnej na ulicy Annopol, przy Faradaya, w obu kierunkach. Tramwaje jeżdżą objazdami, ich trasy zostały skrócone do pętli Annopol, na miejscu mamy wszystkie służby techniczne.
Co się stało? - Samochód z wystającymi elementami zerwał sieć trakcyjną na tyle poważnie, że będziemy pracowali kilka godzin, albo i więcej. Naprawa może się nawet przedłużyć do drugiej połowy dnia lub wieczora, bo uszkodzenia są bardzo duże. Sieć została całkowicie zerwana. Wielu pracowników będzie zaangażowanych w naprawę, bo to tak jakbyśmy zakładali tę sieć od nowa - wyjaśniał rano Dutkiewicz.
Później poinformował, że ostatecznie tramwajarze usunęli awarię przed południem: - Około godziny 11.30 ruch został wznowiony.
Na początku nie było wiadomo, kto jest sprawcą awarii, ale służby tramwajów podejrzewają, że był to samochód z pobliskiej budowy.
Awaria tramwajowa na Żeraniu
Autorka/Autor: mp/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl