Bieżące działania konserwatorskie cmentarza olędrów na Kępie Tarchomińskiej oraz lapidarium na Białołęce pozwolą na utrzymanie zabytkowych płyt nagrobnych w dobrym stanie oraz poprawią walory estetyczne - informuje stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki.
Prace konserwatorskie
Do naszych czasów na Kępie Tarchomińskiej zachowało się zaledwie pięć nagrobków dawnych mieszkańców Białołęki. Cmentarz ujęty jest w gminnej ewidencji zabytków. - Płyty nagrobne z cmentarza olędrów są już w pracowni konserwatorskiej - przekazał Krasucki. - Konserwatorka skupi się na pracach zachowawczych polegających na oczyszczeniu płyt z nawarstwień biologicznych, wykonaniu niezbędnych napraw (w tym sklejeniu pękniętej na pół płyty i dwóch krzyży) oraz zabezpieczeniu hydrofobowym. Po konserwacji płyty powrócą na fundamenty.
Konserwacja dotyczy również 17 płyt nagrobnych i obelisków z lapidarium przy ul. Ruskowy Bród. Powstało ono w 2012 r. i składa się z tablic i obelisków pochodzących z dawnych cmentarzy osadników niemieckich z terenów Białołęki. Płyty nagrobne datowane są od końca XIX w. do lat 30. XX w. Prace mają zostać przeprowadzone do końca listopada.
Biuro stołecznego konserwatora zabytków zdecydowało o zleceniu prac konserwatorskich ze względu na ich zły stan oraz wagę dla historii dzielnicy.
Olędrzy osuszyli znaczne tereny Białołęki
Lapidarium oraz cmentarz stanowią ważny element dziedzictwa kulturowego i historycznego Białołęki. - Jego zachowanie w należytym stanie, jest niezwykle istotne dla mieszkańców dzielnicy, gdyż stanowi świadectwo po dawnych osadnikach niemieckich, tzw. olędrach - zaznaczył konserwator.
Olędrzy opanowali bardzo dobrze technikę osuszania podmokłych terenów, dlatego bez problemu osadzali się na tych trudnych terenach, tam, gdzie wylewała Wisła. Przyczynili się do osuszenia znacznych terenów obecnej dzielnicy Białołęki.
Czytaj też: Wyjątkowy drewniak z Pragi doczeka się remontu. Umowa podpisana
Autorka/Autor: dg/jas
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa