Dąb Robert został jednym z 16 finalistów ogólnopolskiego konkursu Drzewo Roku 2024. W czerwcu powalczy o tytuł w internetowym głosowaniu. Ma 350 lat, pamięta czasy, kiedy Białołęka była wsią, przetrwał też zniszczenia wojenne.
W tym roku w finale ogólnopolskiego konkursu na Drzewo Roku znalazły się dęby i buki, a także: sosna rumelijska, kasztanowiec, platan, jesion i grusza. To w sumie 16 drzew. Wśród nich pojawił się także reprezentant ze stolicy. To dąb szypułkowy z Białołęki, który w ubiegłym roku zdobył tytuł Warszawskiego Drzewa Roku w konkursie organizowanym przez Zarząd Zieleni.
Ma ponad 350 lat
Dąb, nazwany przez mieszkańców Robertem, ma ponad 350 lat i rośnie na Lewandowie przy ulicy Kartograficznej. Jest jedynym pomnikiem przyrody na wschodniej Białołęce.
"Posadzony być może ręką bernardynów, którzy razem z miejscowymi odbudowywali wieś po zniszczeniach wojennych. Widział, jak pobożni zakonnicy wznoszą na powrót w 1717 roku drewniany kościółek. Nie przypuszczał, że wraz z nim dotrwa do XXI wieku, gdy świątynia będzie najstarszym drewnianym kościołem wielkiej Warszawy, a on sam stanie się jednym z najstarszych dębów" - opisuje drzewo Klub Gaja.
Dodaje, że dla okolicznych mieszkańców stał się już drzewem symbolem – to właśnie wokół Roberta chcieliby, aby w przyszłości powstał park, po którym mogliby spacerować z całymi rodzinami. "Jeśli się uda, dąb Robert byłby swoistą bramą, strażnikiem tego parku, który będzie zarazem witał, jak i żegnał jego odwiedzających" - podkreślił Klub Gaja.
Werdykt należy do internautów
O tym, czy dąb z Białołęki zostanie Drzewem Roku 2024, zdecydują internauci. Głosowanie będzie trwało przez cały czerwiec na stronie internetowej konkursu. W konkursie wygrywa drzewo z największą liczbą głosów. W ubiegłym roku do finału konkursu dotarły dwa warszawskie drzewa: Malwa i Miłosz – dwa dęby ze Starej Miłosny.
Konkurs Drzewo Roku organizowany jest od 14 lat przez Stowarzyszenie Klub Gaja. Coroczna rywalizacja ma zwrócić uwagę na ciekawe drzewa, które od pokoleń są częścią lokalnej społeczności, polskiej kultury i historii.
Zgłoszone drzewa noszą w sobie wyjątkowe historie. "To wiekowe, piękne okazy, będące świadkami historii i centrum życia społecznego. Drzewa z legendą, drzewa uratowane przed wycinką, drzewa symbole marzeń o 'mieście ogrodzie', które dają odpoczynek i nakłaniają do refleksji. Drzewa będące ważną częścią życia rodzinnego, z którymi łączy nas niezwykła osobista więź" - wyjaśnia na stronie internetowej organizator konkursu.
"W konkursie nie szukamy drzew najstarszych, najwyższych, najgrubszych, najpiękniejszych ani najrzadszych. Szukamy drzewa najbardziej kochanego, drzewa z opowieścią, drzewa, które pobudza wyobraźnię i jednoczy ludzi" - dodano.
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa