Centrum handlowe i rozrywkowe, a do tego teren rekreacyjny dla mieszkańców okolicy - to plany inwestora wobec Parku Wiśniewo na Białołęce. Żeby je zrealizować, trzeba wykosić ponad połowę drzew. - To zbrodnia na przyrodzie, a konsultacje społeczne to farsa - uważają mieszkańcy.