- Hałdy śniegu usypane na ul. Inowłodzkiej uniemożliwiają przejazd - żali się jeden z internautów tvnwarszawa.pl. Droga ta służyła kierowcom jako skrót do Trasy Toruńskiej.
Na miejsce pojechał nasz reporter. – Faktycznie na końcu ulicy znajdują się ogromne hałdy śniegu- relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl – Wygląda na to, że ktoś zebrał śnieg z całej okolicy i tu wyrzucił – dodaje.
Jest i tak zamknięta
Okazuje się jednak, że ulica tylko tymczasowo była udostępniona kierowcom. – Według mieszkańców okolicznych bloków, zawsze była zamknięta dla ruchu. Na jej końcu ustawione były słupki - informuje Marcinczak. – Jednakże na czas remontu innej, pobliskiej drogi, ulicę Inowłodzką otworzono, żeby zminimalizować utrudnienia dla kierowców. Obecnie remont się skończył i ulica znowu jest zamknięta - dodaje.
Tych informacji dzielnica na razie nie potwierdza. – Była remontowana ulica Wenecka, ale dopiero we wtorek będę mogła odpowiedzieć, czy została wprowadzona nowa organizacja ruchu - tłumaczy Bernadeta Włoch-Nagórny.
Straż miejska: to "ślepa uliczka"
O sprawie poinformowana została straż miejska. – Mieliśmy zgłoszenie, że na ulicy znajdują się hałdy śniegu. Nie znaleźliśmy osoby odpowiedzialnej za ich usypanie, więc sprawę przekażemy do dzielnicy- tłumaczy Jolanta Borysewicz z biura prasowego straży miejskiej. Jak jednak dodaje - według organizacji ruchu ulica jest "ślepą uliczką". Znajduje się przy niej znak B-4a, który informuje, że droga nie jest przejezdna.
su//ec