Problemy na budowie metra na Bemowo. "Betoniarnię nie tak łatwo przenieść"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Gazeta "Stołeczna", rdc.pl
Betoniarnia znajduje się w miejscu przyszłej stacji techniczno-postojowej
Betoniarnia znajduje się w miejscu przyszłej stacji techniczno-postojowej Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
wideo 2/4
Betoniarnia znajduje się w miejscu przyszłej stacji techniczno-postojowej Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Najpierw konflikt ratusza z wykonawcą, teraz problem z pozyskaniem działek. Wojewoda usiłuje wywłaszczyć betoniarnię działającą w miejscu, gdzie ma stanąć stacja techniczno-postojowa metra. Właściciele przekonują w rozmowie z mediami, że "nie tak łatwo przenieść tak dużą firmę". Z kolei Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy komentuje: - Jestem dobrej myśli.

"Służby wojewody są zdeterminowane do przejęcia nieruchomości betoniarni, która znajduje się na terenie zachodniego odcinka II linii metra od stacji Bemowo do stacji Karolin, aby umożliwić przystąpienie do realizacji ostatniego etapu budowy II linii metra" - przekonuje w komunikacie prasowym Dagmara Zalewska, rzeczniczka wojewody mazowieckiego.

To odpowiedź na pojawiające się głosy o problemie z przejęciem działki, gdzie zaplanowano stację techniczno-postojową nowej linii metra. Budowa, zgodnie z pierwszymi zapowiedziami, miała zakończyć się w 2022 roku, jednak aktualny termin zakończenia inwestycji to 2026 rok. Dlaczego? Wykonawca kilka lat czekał na pozwolenie na budowę. Ostatecznie wojewoda zielone światło na wbicie pierwszej łopaty dał jesienią 2022 roku.

Teoretycznie, na mocy specustawy kolejowej, oznaczało to automatyczne przejście działek znajdujących się na terenie inwestycji na własność miasta i wypłacenie właścicielom odszkodowań. W przypadku betoniarni tak się jednak nie stało. Choć w przypadku specustaw regulujących wywłaszczenie pod inwestycję drogową czy kolejową, brak wypłaty całej sumy odszkodowania nie oznacza, że na przejętej nieruchomości nie można prowadzić prac budowalnych, to w tym przypadku zaczęło się przerzucanie pism i oświadczeń pomiędzy stronami.

"Skutecznie udało się przejąć 2/3 terenu" - przekazał niedawno w komunikacie wojewoda.

Przesunięta egzekucja

Wnioski o wszczęcie postępowania egzekucyjnego złożył Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie. - 11 września 2023 roku było ostatnie jak dotychczas przekazanie terenu przez byłych właścicieli. Przedstawiciel wojewody mazowieckiego poinformował o nowym terminie egzekucji 27 września. Egzekucja wyznaczona na 5 września została przesunięta przez wojewodę, po otrzymaniu oświadczeń byłych właścicieli nieruchomości, że będą systematycznie wydawali grunty - przekazał Tomasz Kunert, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego.

Wskazał, że do tej pory właściciele betoniarni wydali teren o powierzchni około 19 tys. metrów  kwadratowych, co stanowi około 48 procent całej nieruchomości. Wyliczył, że otrzymali: zaliczkę w wysokości 70 proc. wartości nieruchomości za sześć działek, czyli ponad 24 mln zł i 11 mln zł za ostatnią z działek, czyli 100 procent wartości nieruchomości.

Trudno przenieść zakład w krótkim czasie

Żona właściciela betoniarni, potwierdziła w rozmowie z "Gazetą Stołeczną", że zaliczka wpłynęła wiosną, ale twierdzi, że w następnych miesiącach właściciele betoniarni nie dostali pozostałej kwoty. Dodała też, że "trudno zlikwidować albo przenieść taki zakład w krótkim czasie".

Wcześniej właściciel betoniarni mówił w Radiu Dla Ciebie, że nie ma zamiaru blokować inwestycji. - Chcemy tego, o czym zawsze mówię, czyli odszkodowanie i czas. Dlaczego nagle jest taki pożar i wszystko dzieje się na dniach? Przecież można było, jak w cywilizowanym kraju: odszkodowanie i dać mi nieprzekraczalny termin - mówił.

Służby wojewody stwierdziły w komunikacie prasowym, że "może dochodzić do celowej opieszałości w oddaniu tej nieruchomości na cele publiczne".

"W związku z tym wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński zapewnia, że podejmie zdecydowane działania w celu przejęcia nieruchomości zgodnie z prawem i nastąpi to niezależnie od tego, ile będzie w tej sprawie złej woli" - czytamy w komunikacie.

Trzaskowski jest dobrej myśli

O sprawę podczas czwartkowej konferencji prasowej na Bemowie został zapytany Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy.

- Pojawiają się tego typu problemy, ale mam nadzieję, że działki zostaną bardzo szybko przejęte. Jeżeli chodzi o kontynuację budowy, to oczywiście kontynuujemy prace - odpowiedział.

- Przy tego typu inwestycjach, pojawiają się problemy, renegocjacje, ale jestem dobrej myśli, mam nadzieję, że zarówno odzyskiwanie działek, jak rozmowy z wykonawcą zakończą się sukcesem - dodał.

Problemy na budowie

Przypomnijmy, pod koniec 2022 roku prezydent Warszawy poinformował o porozumieniu, jakie udało się wypracować ratuszowi z wykonawcą budowy drugiej linii metra na Bemowo. Ten drugi chciał zaktualizować kontrakt z uwagi na rosnące koszty materiałów. W ramach tego kontraktu powstają trzy stacje: Lazurowa, Chrzanów i Karolin oraz stacja techniczno-postojowa.

Jest porozumienie w sprawie budowy ostatnich stacji II linii metra
Jest porozumienie w sprawie budowy ostatnich stacji II linii metraTVN24

Jednak pod koniec maja, pół roku po ogłoszeniu sukcesu aneks wciąż nie został podpisany, a na budowie stacji Chrzanów, jak donosił nam mieszkaniec "nie działo się nic".

Wykonawca mówił nam wówczas tylko o "reorganizacji placu budowy", ale wiceprezydent Warszawy przyznał, że "na części kontraktu" prace wstrzymano. Miesiąc później pracownicy wrócili na plac budowy, choć aneksu oficjalnie nie podpisano.

Autorka/Autor:kz, dg

Źródło: tvnwarszawa.pl, Gazeta "Stołeczna", rdc.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

W nocy na bulwarze przy pomniku Syreny doszło do konfrontacji między patrolem policji a dwoma pijanymi mężczyznami. Jak podała komenda stołeczna, zaatakowali oni funkcjonariuszy. Agresorzy popychali i przewracali mundurowych. Poszło o zbyt głośne słuchanie muzyki.

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Bójka i szarpanina na bulwarach. "Dwóch mężczyzn zaatakowało policjantów"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nie powiedział ani słowa, nie chciał zdradzić motywów działania, był kompletnie zaskoczony naszym widokiem - mówi o zatrzymaniu 16-latka w związku z próbą podpalenia synagogi Nożyków w Warszawie rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Prokuratura złożyła wniosek, by nastolatek odpowiadał jak dorosły. Może mu grozić nawet 10 lat więzienia.

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Próba podpalenia synagogi. Prokuratura chce, by 16-latek odpowiadał jak dorosły

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do szpitala trafił kierowca mercedesa, który z stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. - Prawdopodobnie zasłabł za kierownicą - ustalił reporter tvnwarszawa.pl.

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Zjechał z drogi, uderzył w drzewo. "Prawdopodobnie zasłabł"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z hoteli w Płońsku (Mazowieckie) zapaliła się instalacja fotowoltaiczna. Trwa akcja gaśnicza. Ewakuowano 17 osób.

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Zapaliła się instalacja fotowoltaiczna na dachu hotelu. 17 osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W centrum handlowym w podwarszawskim Piasecznie wybuchł pożar. Strażacy ewakuowali klientów oraz pracowników, w sumie około 250 osób. Ogień został opanowany, potem oddymiono pomieszczenia.

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Pożar w centrum handlowym. Ewakuowano 250 osób

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Leszek Miller i Włodzimierz Cimoszewicz podczas czwartkowej uroczystości w Warszawie podpisali sprayem mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej. - Chcieliśmy, żeby to był symbol radości, barwy i nadziei - podkreślał Miller. Cimoszewicz wspominał kulisy polityczne przed podpisaniem traktatu akcesyjnego. - Zmieniliśmy sposób negocjowania, żeby osiągnąć sukces. I ten sukces osiągnęliśmy - stwierdził.

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Byli premierzy zostali grafficiarzami. Podpisali mural z okazji 20-lecia Polski w Unii Europejskiej

Źródło:
TVN24

Policjanci odzyskali część historycznych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej. Wcześniej rozpracowali schemat działania i zatrzymali pięć osób. Wartość skradzionych woluminów oszacowano na blisko 4 miliony złotych.

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Odzyskali część drogocennych książek skradzionych z Biblioteki Uniwersyteckiej

Źródło:
PAP

Był pijany, awanturował się na pokładzie samolotu i ostatecznie musiał zrezygnować wtedy z urlopu w Turcji. Teraz przyszły kolejne konsekwencje w postaci wyroku sądu za znieważenie strażników granicznych. 

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Był tak pijany, że kapitan go wyprosił. Na urlop nie poleciał, sprawą zajął się sąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trzy tygodnie temu opuścił więzienie i już wrócił za kraty. 46-latek jest podejrzany o rozbój i próbę wymuszenia. - Zagroził kastetem nastolatkowi i ukradł mu telefon oraz kartę płatniczą - informuje policja. Potem mężczyzna miał zażądać pieniędzy za zwrot rzeczy.

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Policja: zagroził nastolatkowi kastetem, zabrał telefon i kartę płatniczą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z kościoła pod Radomiem zniknęły przedmioty liturgiczne. W sprawie pomocny okazał się monitoring, który w świątyni zamontowano dzień wcześniej. Policjanci dostrzegli na nim kobietę i szybko ustalili jej tożsamość.

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Kościół okradziony. 37-latkę zgubił monitoring, który zamontowano dzień wcześniej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Praca musi nam zostawić trochę czasu na życie, na miłość, na siebie i czasu dla rodziny - powiedziała podczas obchodów Święta Pracy w Warszawie Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej. I zapewniła, że model czterodniowego tygodnia pracy w Polsce jest możliwy. - Pracujemy żeby żyć, a nie żyjemy żeby pracować - dodała.

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

"Czterodniowy tydzień pracy za tę samą płacę jest możliwy"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Pierwsze dni maja w Warszawie oznaczają wiele atrakcji sportowych. W czasie tych wydarzeń część ulic będzie jednak czasowo wyłączona z ruchu, a pojazdy komunikacji miejskiej pojadą objazdami.

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Majówka w Warszawie. Puchar Polski na Narodowym, duży bieg, święto chodziarzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pobliżu Mińska Mazowieckiego łoś przedostał się na autostradę. Podczas próby pokonania drogi w zwierzę uderzył kierowca samochodu osobowego. Pięć osób, w tym troje dzieci, trafiło do szpitala na badania. Łoś nie przeżył wypadku.

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Samochód zderzył się z łosiem. W szpitalu pięć osób, w tym troje dzieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jeśli pozyskamy dofinansowanie, to przy dzisiejszym poziomie technologii modernizacja "Szpiegowa" i budowa na tym terenie dodatkowego budynku powinny potrwać trzy lata - powiedział we wtorek wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Policjanci, strażnicy miejscy i nauczyciele mogą zamieszkać w przebudowanym "Szpiegowie"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Osiedle Przyjaźń ma nadal służyć celom mieszkaniowym, a znajdujące się tam zaniedbane domki będą sukcesywnie remontowane - zapewnia stołeczny ratusz i przedstawia plan działań po zwrocie osiedla przez dotychczasowego dzierżawcę - Akademię Pedagogiki Specjalnej.

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Miasto przejmuje Osiedle Przyjaźń i proponuje rozwiązania dla najemców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd skazał drugiego kierowcę po wypadku na warszawskim Gocławiu, w którym jedna osoba zginęła, a trzy zostały poszkodowane. Michał W. został uznany winnym umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Był świadkiem, został skazany za spowodowanie śmiertelnego wypadku. "Wina nie budzi wątpliwości"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jechali w sprawie nieprzepisowo zaparkowanego samochodu, gdy zauważyli poruszenie przy drodze dla rowerów, biegnącej wzdłuż Wisłostrady na wysokości Wybrzeża Gdyńskiego. Na asfaltowej drodze leżał zakrwawiony, nieprzytomny około 40-letni mężczyzna.

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Leżał na drodze rowerowej, był zakrwawiony i nieprzytomny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zamek Królewski zamieścił w sieci film z ogromnym porcelanowym talerzem z łyżeczkami wskazującymi godzinę. Na nagraniu zastąpił on tarczę zegara na wieży. To promocja z okazji otwarcia wyjątkowej galerii.

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Zaskakująca zmiana na wieży Zamku Królewskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl