Śnieżyca, która w sobotę wieczorem nawiedziła północno-wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych zabiła trzy osoby. Towarzyszący jej silny wiatr zrywał linie energetyczne, pozbawiając prądu 2,3 mln rodzin. Odwołano co najmniej tysiąc lotów.
W północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych spadł pierwszy w tym roku śnieg. Nowy Jork pobił listopadowy rekord opadów. Dzięki naszym internautom oglądamy zdjęcia z Nowego Jorku zasypywanego świeżym, białym puchem.
Śnieg, który spadł w sobotę w nocy i niska temperatura nie odstraszyła demonstrantów koczujących w miasteczku namiotowym na Wall Street. Wprost przeciwnie. Twierdzą, że zła pogoda tylko wzmacnia w nich ducha.
Wskutek trzęsienia ziemi o sile 6,7, które nawiedziło w piątek centralną część wybrzeża Peru, 83 osoby zostały ranne. Zanotowano też szereg wstrząsów wtórnych o sile 6 stopni w skali Richtera. W sobotę ziemia zatrzęsła się w Ekwadorze.
Na 100 milionów euro władze prowincji Massa Carrara w Toskanii oszacowały szkody spowodowane przez powódź, która nawiedziła ten rejon. Jeszcze większe, trudne do policzenia straty zanotowano w Cinque Terre w Ligurii, zniszczonej przez lawiny błotne. Już teraz wiadomo, że z pomocą dla regionu mogą przyjść Amerykanie w zamian za... wakacyjne zniżki.
Spektroradiometr (MODIS) zrobił trzy dni temu zdjęcia rejonu Wysp Kanaryjskich, gdzie wybuchł podwodny wulkan. Widoczny na nich pióropusz jest najprawdopodobniej mieszanką gazów wulkanicznych z niewielkimi fragmentami pumeksu. Na jego kolor wpływa również ukształtowanie dna morskiego.
W sobotę Turcja świętuje Dzień Republiki. Do obchodów nie przyłączy się jednak prowincja Wan, gdzie na skutek niedzielnego trzęsienia ziemi zginęło co najmniej 576 osób. Tysiące ocalałych koczują teraz w miasteczku namiotowym nieopodal miejscowości Ercis, najbardziej dotkniętej kataklizmem.
Plan przepompowania przez kanały w Bangkoku części napierającej na stolicę wody z północy przynosi oczekiwane skutki: woda w tym rejonie powoli opada, zmniejszając zagrożenie dla 12-milionowej metropolii.
W wyniku piątkowego trzęsienia ziemi w Peru rannych zostało ponad 16 osób. Wszystkie pochodzą z miejscowości Ica, oddalonej o 300 km od stolicy kraju. Do tej pory nie odnotowano ofiar śmiertelnych, ale wiele rodzin, mieszkających w prowizorycznych budynkach, straciło dach nad głową.
Włosi sprzątają po przejściu gwałtownych nawałnic, które w Ligurii i Toksanii spowodowały śmierć dziewięciu osób. Miasta pokryte są tonami mułu i błota, a ratownicy wciąż poszukują zaginionych. Rząd na pomoc dla dotkniętych regionów skierował już 65 mln euro.
Wschodnie Wybrzeże Stanów Zjednoczonych szykuje się na silne opady śniegu. Synoptycy przewidują, że biały puch obficie spadnie w sobotę wieczorem. Aż milion osób może zostać pozbawionych prądu.
W Tajwanie dziesiątki wolontariuszy, wśród których większość stanowią uczniowie, patroluje nocą odcinek drogi przy miejscowości Tashanpei. Powód? Chcą uchronić przekraczające jezdnię żaby przed śmiercią pod kołami samochodów.
Bangkok ciągle czeka na falę powodziową. Sytuacja staje się coraz bardziej niepewna. Otrzymaliśmy krótką relację mieszkającego w stolicy Tajlandii Reportera 24, który opisuje sytuację.
Silny wiatr, który wzburza morze u wybrzeży niepokoi Meksykanów. Teraz, kiedy Rina, były huragan będący tropikalną burzą, zmierza w kierunku Riviery Maya, mieszkańcy martwią się o jej wpływ na turystykę.
W nocy z czwartku na piątek w tureckim mieście Ecris, które najbardziej ucierpiało w niedzielnym trzęsieniu ziemi, uratowano 13-letniego chłopca. Spędził ponad 100 godzin pod gruzami.
Hudson, jeden z 2 tysięcy wulkanów znajdujących się w Chile, zaczął wykazywać podwyższoną aktywność sejsmiczną. Władze ogłosiły czerwony alarm i rozpoczęły ewakuacja mieszkańców w promieniu 40 km. Według ekspertów jeśli dojdzie do wybuchu, może zapoczątkować to reakcję łańcuchową erupcji wulkanicznych.
Nocą z poniedziałku na wtorek dotarła do Ziemi materia z wyrzutu masy ze Słońca, co zaowocowało pojawieniem się na niebie zorzy polarnej. Zjawisko widoczne było przede wszystkim na północy Europy, ale i w Polsce dało się je zauważyć.
Do dotkniętej trzęsieniem ziemi prowincji Wan w Turcji dociera już pomoc humanitarna z krajów, które zadeklarowały chęć wsparcia poszkodowanych. Na miejsce dotarły samoloty z Izraela i Ukrainy.
Nawałnica przyszła nieoczekiwanie i przeszła nad półnconą częścią stanu Kolorado w USA. W stolicy regionu, Denver spadło 25 cm śniegu, a w rejonach górskich do 60.
Dwa dni temu mieszkańcy Hiszpanii i Portugalii zostali zaskoczeni przez śnieg. Teraz borykają się z obfitymi opadami deszczu i silnym wiatrem. W Portugalii trwa usuwanie szkód spowodowanych nawałnicami, które przeszły przez kraj w nocy ze środy na czwartek. W rezultacie kolejnych już w tym tygodniu wichur i ulewnych deszczy zginęła jedna osoba, a kilkanaście zostało rannych.
Liczba ofiar, które zginęły w wyniku sobotniego trzęsienia ziemi w południowej Turcji wzrosła do 523 - poinformował Disaster and Emergency Administration.
Rośnie bilans ofiar gwałtownych ulew i osunięć ziemi we Włoszech. Ostatnie doniesienia mówią o dziewięciu zabitych i sześciu zaginionych osobach. W Ligurii i Toskanii zerwane są mosty, zalane drogi, brakuje łączności z niektórymi terenami.
Huragan Rina ma 1. kategorię i wieje z prędkością 140 km/godz. Główne lotniska w Meksyku nie zostały jeszcze zamknięte, ale coraz więcej lotów jest odwoływanych.
Tysiące mieszkańców Bangkoku usiłują na wszelkie sposoby wydostać się z zagrożonego powodzią miasta, podczas gdy inni próbują wznosić prowizoryczne wały wokół swoich domów. - Jeśli wszystkie trzy tamy nie wytrzymają, cały Bangkok znajdzie się pod wodą - mówi premier Yingluck Shinawatra.
W dotkniętych trzęsieniem ziemi miastach na wschodzie Turcji stopniowo odwołuje się akcje ratunkowe, a na pierwszy plan wysuwa się problem, jak zapewnić tymczasowe schronienie setkom tysięcy ofiar, wobec ujemnych temperatur w nocy i spodziewanych opadów śniegu.
Nad Morzem Śródziemnym skończyło się lato. Po letnich wyżach nastał czas aktywnych, deszczowych niżów. Będą one w tym rejonie utrzymywać się z przerwami do wiosny.
Do ośmiu wzrosła liczba ofiar, które zginęły w rezultacie gwałtownych ulew i osunięć ziemi w Ligurii i Toskanii we Włoszech. Największe zniszczenia są w rejonie miasta La Spezia, gdzie pod naporem wody i błota zawaliły się domy.
Turcja wciąż żyje nadzieją, że przysypanych przez zawalone budynki ludzi, wciąż jeszcze można ocalić. Ci, którzy przeżyli, ale stracili cały dobytek chronią się w przygotowanych dla nich obozach. Sytuacja staje się coraz trudniejsza. Poszkodowani skarżą się na chłód i złe warunki.
Życie w Dublinie powoli wraca do normy. Ponownie otwarto większość dróg. Istnienie jednak jeszcze szereg drobnych problemów do pokonania przez mieszkańców.