Pięć tysięcy Kolumbijczyków zostało dosłownie pozbawionych dachu nad głową po tym, jak w sobotę przez ich miejscowość przeszło tornado. Trąba powietrzna raniła także wiele osób, a jedną pozbawiła życia.
Żywioł, bardzo rzadko nawiedzający Kolumbię, rozszalał się nad miejscowością Sabanalarga w dystrykcie Atlantico na północnym wybrzeżu kraju.
Tysiąc domów bez dachów
Tornado zerwało dachy z ponad tysiąca domów w kilku dzielnicach Sabanalargi, przez co pięć tysięcy ludzi nie miało się gdzie podziać. Skala zniszczeń była tak duża, że gubernator dystryktu Atlantico Jose Antonio Segebre podjął decyzję o wydaniu na ich naprawę kwoty 273 mln dol.
Ranni, ofiara śmiertelna
Wielu mieszkańców Sabanalargi zostałoi rannych, jedna osoba poniosła śmierć.
Przedstawiciele lokalnej służby zdrowia podali, że obrażenia odniosło ponad tysiąc osób. Ci, których rany okazały się poważne, zostali przetransportowani na oddział intensywnej opieki medycznej szpitala w stolicy dystryktu Baranquilli.
Autor: map/mj / Źródło: Reuters TV