Dziś ostatni dzień obchodów tajskiego Nowego Roku i ostatnia szansa, aby oblać kogoś wodą. Tajowie śmiało z niej korzystają, co widać na zdjęciach Reportera24.
W piątek 13 marca Tajlandia i inne kraje Azji południowo-wschodniej rozpoczeły obchody Nowego Roku.
Do niedzieli trwa mokre święto Songkran, co w dosłownym tłumaczeniu znaczy "Święto Lania Wody". Z tej okazji Tajowie oblewają się wodą, co można porównać do naszego śmigusa-dyngusa.
"Tutaj jednak oblewanie wodą nie zna granic, ulice dosłownie zalewane są wodą, a mieszkańcy przewożą na samochodach, oprócz pistoletów i wiaderek, całe beczki wody", napisał Reporter 24, autor poniższych zdjęć:
Trzydniowe oblewanie
" To ogromne święto trwa w dniach 13, 14 i 15 kwietnia, czyli w czasie przejścia słońca ze znaku Ryb do znaku Barana. Podobnie jak w polskiej kulturze, woda w obyczajach w Tajlandii pojmowana jest jako oczyszczenie i źródło życia. Mieszkańcy niezwykle chętnie biorą udział w oblewaniu się wodą i tradycyjnych procesjach. To także rodzinne święto i czas festynów, bardzo ważne dla Tajów, podczas których większość wraca do swoich rodzin, aby wspólnie z nimi obchodzić nadejście Nowego Roku" - napisał w swojej relacji @Qrzysio.
Autor: mm/mj / Źródło: Kontakt Meteo