Od rana w kraju zaległy gęste mgły i zamglenia. Zjawiska sprawiały sporo kłopotów, zwłaszcza na lotniskach.
Nad Polską zalegały gęste mgły radiacyjne. Jak informowała Arleta Unton-Pyziołek zjawiska były efektem nocnych rozpogodzeń, a więc i silnego wychłodzenia. Widzialność była ograniczona do 100-900 metrów.
Gdzie najgorzej?
Najgorsza sytuacja panuje w Płocku i Warszawie, gdzie widzialność ograniczona jest do 400 metrw.
Utrudnienia na lotniskach
Portu lotniczego w Modlinie nie opuściły samoloty do Londynu (start został przełożony na godzinę 12) oraz Oslo (start pierwotnie zaplanowany na godz. 9.15). Z kolei połączenie lotnicze do Wrocławia, które było zaplanowane na 8.15, zostało odwołane. W zamian za to pasażerowie udali się do celu podstawionym autokarem. Ci, którzy zaplanowali na piątkowy poranek lot do Brukseli, musieli uzbroić się w cierpliwość. Najpierw zostali przetransportowani autokarem na Lotnisko Chopina, a stąd odlecieli do stolicy Belgii.
Na płytę lotniska w Modlinie nie dotarł samolot z Wrocławia (odwołany), a samoloty z Oslo i Brukseli zostały przekierowane.
Utrudnienia dały się we znaki pasażerom, którzy oczekiwali na wylot z lotniska we Wrocławiu. Ci, którzy planowali odbyć podróż do Modlina samolotem, pokonują trasę autokarem.
Autor: kt/mk / Źródło: TVN Meteo