W ciągu następnej doby zatoka niżowa znad Niemiec, wraz z frontem atmosferycznym, przejdzie przez całą Polskę i w poniedziałek późnym wieczorem opuści nasze wschodnie granice.
Po przejściu zatoki, na zachodzie, rozbuduje się klin wyżowy. Zacznie napływać chłodne powietrze polarno-morskie (PPm) znad Atlantyku.
Nastąpi najpierw spadek, a potem wzrost ciśnienia. Warunki biometeorologiczne niekorzystne.
Wciągu dnia, na północnym-zachodzie dominować będzie komfortu termicznego, a na pozostałym obszarze ciepła.
Autor: Wojciech Raczynski / Źródło: TVN Meteo