Bajka na chwilę stała się rzeczywistością. W paryskim akwarium, wśród tropikalnych ryb, pojawiła się syrena. Można oczywiście skwitować całą historię stwierdzeniem, że to po prostu kobieta nurek, która założyła rybi ogon i wskoczyła do wody, ale po co psuć czar? Widzowie w każdym razie dali się porwać hipnotyzującemu przedstawieniu.