Pokaz pilotażu śmigłowców, zawody na celność zrzutu tratwy ratunkowej, gaszenie pożaru samolotu Bryza oraz ewakuacji jego załogi to główne atrakcje dnia otwartego 44. Bazy Lotnictwa Morskiego Marynarki Wojennej w Siemirowicach.
Pokazy lotnicze zaczęły się od zawodów na celność zrzutu tratwy ratunkowej z samolotów patrolowych Bryza.
– Trzy samoloty Bryza wykołowują do startu i dokonują pierwszego przelotu bez zrzutu worków, dopiero przy kolejnych trzech nalotach będą zrzuty do celu – mówi kmdr. ppor. Jarosław Andrychowski dowódca 44. Bazy Lotnictwa Morskiego Marynarki Wojennej w Siemirowicach. - Taki manewr wykonuje się podczas faktycznej akcji ratowniczej na morzu, kiedy załoga samolotu, po wykryciu rozbitków zrzuca im tratwę ratunkową - dodaje.
Zrzut wykonywany jest przy prędkości około 200 km/h z wysokości 100 metrów. W trakcie prowadzenia akcji ratowniczej na morzach tratwa ważąca około 60 kg powinna znaleźć się w odległości do 50 metrów od rozbitka, tak aby mogła sama dryfować do poszkodowanego.
Na zakończenie pokazów grupa ratownictwa lotniskowego przeprowadzi symulowaną operację gaszenia pożaru samolotu Bryza oraz ewakuacji jego załogi.
Maszyny marynarki wojennej w powietrzu
Po raz pierwszy zostanie zaprezentowany samolot Lim-6MR latający niegdyś w siemirowickim pułku. Maszyna jest w trakcie prac renowacyjnych, które mają przywrócić jej dawny wygląd. Samoloty typu Lim stacjonowały w Siemirowicach do początku lat 90.
- Można zobaczyć wszystko to co związane jest z lotnictwem morskim z marynarką wojenną. Pokazy śmigłowca zwalczania okrętów podwodnych Mi-14PŁ, śmigłowca pokładowego SH-2G z 43 Bazy Lotnictwa Morskiego oraz pary samolotów Su-22 z 21 Bazy Lotnictwa Taktycznego. Wszystkie maszyny można też zobaczyć na płycie lotniska – mówił kmdr. ppor. Piotr Adamczak, rzecznik prasowy Polskiej Marynarki Wojennej.Tu znajduje się 44. Baza Lotnictwa Morskiego Marynarki Wojennej w Siemirowicach:
Autor: ws//ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: BLMW