Rosja

Rosja

Rosyjska "obsesja". Spotkanie na Alasce tylko ją podsyca

Biały Dom podał, że do spotkania Putina z Trumpem dojdzie na Alasce. Spotkanie liderów podsyca narrację o tym, do kogo powinna należeć. Prezydent Stanów Zjednoczonych w czasie konferencji prasowej dotyczącej spotkania powiedział, że "jedzie do Rosji", choć formalnie to największy stan USA.

"Rosja wygrała wojnę"

Rosja wygrała wojnę, a Ukraina ją przegrała - stwierdził we wtorek premier Węgier Viktor Orban. Dodał, że to z Rosją Europa powinna negocjować przyszłość kontynentu. Polityk skrytykował również działania Unii Europejskiej.

Putin "już wygrał pierwszy set"

- Według mnie jest to próba znormalizowania przez Donalda Trumpa relacji z Władimirem Putinem, niekoniecznie w kontekście Ukrainy - powiedział w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes zarządu Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Jego zdaniem piątkowe spotkanie prezydentów na Alasce oznacza, że Putin "już wygrał pierwszy set" w rozgrywce z Trumpem.

Wielka niewiadoma przed spotkaniem Trump - Putin. Trzy scenariusze

Już za kilka dni Donald Trump i Władimir Putin mają rozmawiać na Alasce o możliwym zakończeniu wojny w Ukrainie. Przygotowania do tego szczytu owiane są tajemnicą. Choć Biały Dom przekazał we wtorek, że Trump uda się na rozmowy do miejscowości Anchorage, to nadal niewiadomą jest dokładne miejsce spotkania. Możliwości jest kilka. Za każdą z nich przemawiają historyczne fakty.

Tusk o "scenariuszu Putina" i "miejscowych idiotach"

"Zbliża się rozstrzygnięcie w wojnie ukraińskiej, więc Rosja robi wszystko, by skłócić Kijów z Warszawą" - stwierdził premier Donald Tusk. Napisał, że "antypolskie gesty Ukraińców i nakręcanie antyukraińskich nastrojów w Polsce to scenariusz Putina".