Wielu naszych zawodników w sobotę błyszczało na boisku w pojedynku ze Szwajcarią, ale jednak to Łukasz Fabiański swoimi fantastycznymi interwencjami skradł światła jupiterów. Gdyby nie on, mogliśmy się już pożegnać z Euro 2016. Kibice to wiedzą i doceniają. Mówią, że to był jego mecz życia. I liczą na następne. Materiał "Faktów" TVN.

W drugim sobotnim meczu 1/8 finału Euro 2016 starły się ze sobą Walia i Irlandia Północna. Mecz niestety poziomem zdecydowanie bardziej przypominał Championship niż Premier League, a o jego wyniku i awansie Smoków zadecydował gol samobójczy.

Euro 2016 to dziesiąty turniej o mistrzostwo świata lub Europy, w którym udział bierze reprezentacja Polski. Dopiero w nim w 1/8 finału po raz pierwszy Biało-Czerwoni musieli wykonywać rzuty karne. Debiut wypadł doskonale, bo wszyscy nasi zawodnicy trafili, a jeden ze Szwajcarów się pomylił.

- Ćwierćfinał mistrzostw Europy to duże osiągnięcie, ale nikt w szatni nie myślał, nie mówił, że to koniec - zapewnił po wyeliminowaniu Szwajcarów w 1/8 finału Euro 2016 zdobywca bramki dla reprezentacji Polski Jakub Błaszczykowski. - Do jutra będziemy żyć tym meczem, a później spokój, spokój, praca, praca - dodał Kamil Grosicki.

Łukasz Fabiański - to przede wszystkim jemu zawdzięczamy awans do ćwierćfinału Euro 2016. Bramkarz Swansea zagrał spotkanie perfekcyjne i w skali szkolnej oceniony został przez sport.tvn24.pl na celujący. A jakie noty zebrali pozostali Biało-Czerwoni?

Ten mecz zapisze się w annałach polskiego futbolu. W 1/8 finału Euro 2016 po 120 minutach gry remisowaliśmy ze Szwajcarią 1:1 i po raz pierwszy w historii reprezentacja Polski musiała wykonywać rzuty karne. Udało się. Biało-Czerwoni byli bezbłędni, rywale pomylili się raz i to my zagramy w ćwierćfinale z Chorwacją albo Portugalią.

- Jesteśmy świetnie przygotowani fizycznie i mentalnie i będziemy chcieli wprowadzić w tym meczu swój plan taktyczny - zapewnił na konferencji przed spotkaniem 1/8 finału Euro 2016 ze Szwajcarią selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka. - Każdy kolejny mecz jest już jak finał - dodał pomocnik Grzegorz Krychowiak.

Postawa reprezentacji Polski na Euro 2016 musiała zrobić spore wrażenie na Zbigniewie Bońku. Na tyle duże, że prezes PZPN chętnie zagrałby w naszym zespole. "Pierwszy raz w życiu żałuję, że już od 100 lat nie gram, tak chciałbym im pomóc, wesprzeć' - napisał na Twitterze.

Wczoraj byliśmy bardzo zadowoleni z wyniku z Niemcami, dziś jest trochę poczucia niedosytu. Zagraliśmy dobry mecz, szkoda, że nie udało się wykorzystać okazji bramkowych. Remis można powiedzieć, że był sprawiedliwy, ale gdybyśmy wygrali, praktycznie zapewnilibyśmy sobie wygranie tej grupy - powiedział rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski w "Piaskiem po oczach".

- Początki wielkich turniejów nie były za dobre. Ale jesteśmy innym pokoleniem. Trener Nawałka wyciągnął wnioski ze zgrupowań poprzednich reprezentacji - zapewnił na piątkowej konferencji w La Baule napastnik reprezentacji Polski Arkadiusz Milik.

Kamil Grosicki wyleczy się do meczu z Irlandią Północną? To pytanie do niedzieli zadawać będą sobie wszyscy polscy kibice. Kontuzjowany skrzydłowy kadry przechodzi intensywne zabiegi rehabilitacyjne, które mają postawić go na nogi. - Jak mnie nie poskłada do niedzieli, to się zabierają za niego - "grozi" fizjoterapeucie reprezentacji w materiale "Łączy nas piłka".

Grzegorz Krychowiak w czwartek postanowił nauczyć się nowej umiejętności. Nie chodzi jednak o żadną sztuczkę techniczną, tylko o robienie zdjęć. Pomocnik reprezentacji Polski w La Baule skorzystał ze sprzętu polskich fotoreporterów, którzy udzielili mu kilku wskazówek. Wszystko uchwyciła kamera "Łączy nas piłka"

Reprezentacja Polski we wtorek przyjechała do La Baule, które jest jej bazą na Euro 2016. Po zakwaterowaniu i konferencji prasowej przyszedł czas na pierwszy trening. Był on otwarty dla mediów oraz kibiców, których sporo postanowiło zobaczyć, jak prezentują się Biało-Czerwoni.

- Kamil Grosicki cały czas jest poddawany zabiegom i mamy nadzieję, że będzie gotowy na pierwszy mecz z Irlandią Północną. Jeśli będzie źle, nie zaryzykujemy jego zdrowia - powiedział na pierwszej konferencji w La Baule selekcjoner Adam Nawałka. - Jeśli ktoś nie będzie do dyspozycji, to może go zastąpić inny zawodnik - przyznał z kolei Robert Lewandowski.

Wymowa nazwisk polskich piłkarzy nie jest łatwa dla obcokrajowców. Na Błaszczykowskim, Jędrzejczyku czy Piszczku pewnie niejeden połamał już sobie język. UEFA przygotowała na swojej stronie internetowej ściągę dla kibiców podpowiadającą, jak poprawnie wymawiać nazwiska zawodników, którzy zagrają we Francji.

Mimo porażki z Holandią trener Adam Nawałka zapewnia, że jego drużyna będzie dobrze przygotowana do Euro 2016. Na niedzielnej konferencji prasowej przed ostatnim towarzyskim meczu z Litwą szkoleniowiec zapewnił że przegrana z Pomarańczowymi była doskonałą lekcją, a z Litwą drużyna zagra na 100 procent.

Po siedmiu meczach bez porażki reprezentacja Adama Nawałki znalazła wreszcie pogromcę. W Gdańsku w meczu towarzyskim Biało-Czerwoni po słabym występie ulegli 1:2 Holandii.

Potwierdził się najczarniejszy scenariusz dla Macieja Rybusa. Zawodnik reprezentacji Polski napisał na Twitterze, że nie ma już żadnych szans na wyjazd na mistrzostwa Europy we Francji. Obrońca przegrał z kontuzją barku.

Adam Nawałka o godzinie 21.00 ogłosi publicznie 23-osobową kadrę na mistrzostwa Europy we Francji. Wcześniej, bo o godz. 10.30, piłkarze reprezentacji Polski spotkają się z prezydentem Andrzejem Dudą.

Wojciech Szczęsny na zgrupowaniu w Arłamowie na specjalnej maszynie sprawdzał, jak dobry ma refleks. Później już na murawie w bramce stanął rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski, który w reprezentacji dziennikarzy jest... bramkarzem. Jego umiejętności przetestowali Jakub Błaszczykowski i Łukasz Fabiański.