W Lewinie Brzeskim (woj. opolskie).

"Nysa jest uratowana od najgorszego".

Trwa sprzątanie gminy i liczenie strat.

W miejscowości Kałków na Opolszczyźnie.

W piątek sytuacja powinna wrócić już do normy.

W okolicach Lewina Brzeskiego na Opolszczyźnie.

W Brzegu (woj. opolskie).

Węzeł Opole jest zabezpieczony.

Kolejny dzień walki z żywiołem na południowym zachodzie Polski.

Pojechałem do domu, chciałem zacząć sprzątać. Wszystko brudne, połamane, wszędzie muł. Drewno napuchło, drzwi nie dało się otworzyć. Szafka na buty pływała, zatarasowała wejście - opowiada Jacek. W sobotę uciekł z rodziną przed powodzią, w niedzielę zalało ich dom. Myślał, że będą mogli szybko wrócić, ale w poniedziałek pękła zapora na Nysie Kłodzkiej.

Trwa dramatyczna walka o wały przeciwpowodziowe.

39-letni Krzysztof M. ostrzelał z broni palnej interweniujących policjantów. Jak poinformował Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, mężczyźnie grozi kara dożywotniego więzienia.

Dzięki satelitarnym obrazom możemy zobaczyć, które obszary są zalane.

Relacjonował reporter TVN24 Jan Piotrowski.

Informację o śmierci mężczyzny potwierdził w mediach społecznościowych jego zięć.

Obowiązuje od dziś od godz. trzeciej w nocy.

Nagranie opublikował szef Sztabu Generalnego WP Wiesław Kukuła.

W wielu miejscowościach sytuacja wciąż jest bardzo ciężka.

Lista darczyńców cały czas rośnie.

Mieszkańcy muszą szykować się na drugą falę.