Londyn

Londyn

Pożar hotelu w centrum Londynu

Około stu strażaków walczy z pożarem, który wybuchł w pięciogwiazdkowym hotelu w Londynie - informują brytyjskie media.

Wybory lokalne w Anglii. Wśród kandydatów Polacy

W Anglii odbyły się w czwartek wybory lokalne. Ponad 22 milionów uprawnionych do głosowania wyborców ze 160 jednostek samorządowych w tym kraju wybierało ponad 4,4 tysiąca radnych. Prawo głosu mają również mieszkający tam Polacy, a na listach znajdują się polscy kandydaci.

Smog groźniejszy niż epidemia cholery. W kilka dni zabił tysiące ludzi

W Londynie mgły nikogo nie dziwią, ale ta z 1952 roku nie była zwykłą mgłą, a zabójczym smogiem. Miasto przez pięć dni dusiło się i umierało. Dopiero po tej tragedii władze zaczęły działać - to wtedy zaczęto zamurowywać domowe kominki, których dziś w Londynie już nie ma. Materiał programu "Czarno na białym" TVN24.

Londyn: wyrok dla Polaka, który groził śmiercią muzułmanom

48-letni Polak Marek Z. został w piątek skazany przez brytyjski sąd na 33 tygodnie więzienia po tym, jak pobił żonę, a następnie pod wpływem alkoholu groził śmiercią muzułmanom i wjechał w hinduską restaurację w północno-zachodnim Londynie. Londyńska policja wyraziła niezadowolenie ze zbyt niskiego, jej zdaniem, wymiaru kary.

Panika w metrze. Policja szuka świadków zajść

Policja opublikowała zdjęcia dwóch mężczyzn, z którymi chce rozmawiać o piątkowym incydencie na stacji metra Oxford Circus w centrum Londynu. Służby nie znalazły żadnych dowodów na to, iż padły tam strzały. W piątek po południu wśród tłumu wybuchła tam panika.

Po ataku w londyńskim metrze w areszcie pozostaje jedna osoba

Trzech podejrzanych o związek z zamachem na metro, do którego doszło 15 września w Londynie, zwolniono we wtorek z aresztu - poinformowała policja metropolitalna. Łącznie w sprawie zamachu zatrzymano do tej pory siedem osób. Jedna z nich pozostaje w areszcie.

"Nagle drzwi się otworzyły. Panika, huk, krzyk". Polacy o ewakuacji londyńskiego metra

Trzej Polacy w piątek rano pracowali na dachu nad stacją metra Parsons Green w Londynie i widzieli, kiedy na stację podjechał wagon, w którym doszło do eksplozji. - Nagle drzwi się otworzyły. Panika, huk, krzyk - powiedział Piotr, jeden z Polaków, w rozmowie z reportem "Faktów" TVN Maciejem Worochem. Wspominał, że razem z kolegami zobaczyli, jak ludzie uciekają wzdłuż torów. Widzieli też wydobywający się z wagonu dym.

"To wyglądało jak wiadro po majonezie". Nagranie z peronu londyńskiego metra

- Usłyszałem wybuch, a kiedy się odwróciłem, zobaczyłem płomienie - powiedział w rozmowie z dziennikiem "Telegraph" Sylvain Pennec, który podróżował do pracy metrem, w którym doszło do eksplozji. Pennec twierdzi, że stał około dziewięciu metrów od białego wiadra. W sieci zamieścił film, na którym widać, jak wiadro płonie.

"Bezprecedensowa tragedia". Komisja śledcza zaczęła pracę

Komisja śledcza do spraw pożaru w wieżowcu Grenfell Tower "znajdzie odpowiedzi na pytania o to, jak w Londynie w XXI wieku mogło dojść do takiej katastrofy" - zapowiedział w czwartek prowadzący jej prace były sędzia sądu apelacyjnego Martin Moore-Bick.